Polskie MMAUFC

„Zasłużone wakacje, dwa tygodnie nic nie robimy” – Jan Błachowicz komentuje zwycięstwo, dziękuje fanom

Jan Błachowicz zabrał głos kilka dni po triumfie z Luke’iem Rockholdem, dziękując fanom za wsparcie.

W sobotę w Las Vegas Jan Błachowicz odniósł najcenniejsze sportowo i medialnie zwycięstwo w zawodowej karierze, w ramach gali UFC 239 brutalnie nokautując byłego mistrza 185 funtów Strikeforce i UFC Luke’a Rockholda.

Zobacz także: Jorge Masvidal rzuca wyzwanie Conorowi McGregorowi

W ten sposób cieszynianin włączył się ponownie z przytupem do rozgrywki o najwyższe cele w kategorii półciężkiej, zyskując nie lada rozgłos.

O ile jednak inni mierzący w sam szczyt półciężcy uwijają się jak w ukropie, budując swoją medialną pozycję – Anthony Smith gościł w SiriusXM Rush i Submission Radio, Dominick Reyes przedstawił swoje argumenty na rzecz titleshota w Ariel Helwani’s MMA Show, Corey Anderson szaleje na Twitterze oraz Instagramie, a Johnny Walker jest cały czas rozchwytywany – tak Cieszyński Książę poszedł inną drogą.

Zdając sobie sprawę z tego, co dokonał – zdaniem wielu pokonanie Rockholda to najwspanialsze zwycięstwo w dziejach polskiego MMA – i jak wiele na to poświęcił, rozpoczął po walce 2-tygodniowe wakacje, o których powiedział w nagraniu z podziękowaniami dla fanów.

Dzień dobry, uszanowanie, kłaniam się.

– powiedział polski zawodnik.

Słuchajcie, parę dni po walce. Ja jeszcze w Stanach, bo wakacje, zasłużone. Odpoczynek. Dwa tygodnie nic nie robimy. 21 (lipca) albo 22 chyba dokładnie lądujemy w Polsce. Zaraz po powrocie melduję się w centrum medycznym MML na przeglądzie, chociaż nic mi nie jest. (…)

Dostałem od was tak dużo wiadomości przed walką i po walce, że nie jestem w stanie każdemu z osobna odpisać. Dziękuję tym filmikiem wam wszystkim za to wsparcie przed walką i za te miłe wiadomości po walce. To wsparcie szczególnie przed walką jest mega ważne, bo było widać efekt. Walki się układają, wychodzą bardzo dobrze. Możemy się cieszyć, występować razem, tak że wielkie dzięki. I co? Trzymajcie kciuki dalej. Pewnie za niedługo coś się znowu pojawi. Dzięki jeszcze raz, pozdrawiam!




*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button