KSWPolskie MMA

„Lubię wyzwania, a nie bezpieczny pokoik u mamusi w domu” – Łukasz Jurkowski ostro o nienawistnikach

Łukasz Jurkowski rozpuścił medialne gromy, nie zostawiając suchej nitki na krytycznych komentarzach pod swoim adresem w związku z potencjalną walką z Szymonem Kołeckim.

Nadwiślańska scena MMA żyła wczoraj potencjalnym pojedynkiem Szymona Kołeckiego z Łukaszem Jurkowskim, którego pomysł zrodził się na Twitterze, zyskując duże poparcie wśród fanów.

Zobacz także: Alistair Overeem zabrał głos po makabrycznym rozcięciu

Juras zdążył nawet w mediach społecznościowych przystać na takie zestawienie. Zaznaczył, że nie wie co prawda, jakie są plany KSW, ale pojedynek z Kołeckim – „wielkim sportowcem”byłby dla niego „zaszczytem”.

Jednak wieczorem niewidziany w klatce od kwietnia – udanie zrewanżował się wówczas Stjepanowi Bekavecowi za porażkę sprzed lat – warszawiak raz jeszcze zabrał głos w temacie, najprawdopodobniej w odpowiedzi na liczne krytyczne komentarze pod swoim adresem w temacie potencjalnej konfrontacji z Szymonem Kołeckim.

(pisownia oryginalna)

Już? Pośmiali się, po ubliżali, skreślili na starcie, znaleźli kwaterke na cmentarzu? No to powiem Wam coś czego pewno i tak nie zrozumiecie. Życie polega na kolekcjonowaniu wrażeń i realizacji marzeń, a nie bezpiecznej wegetacji. Czasami warto wyjść poza strefę komfortu i zrobić coś fajnego. Dla siebie. Całe życie szukam wyzwań, głównie dlatego walczę od 20 lat. Nigdy nie wybierałem sobie łatwych rywali, a wręcz przeciwnie. W czasach mojego prime dostawałem listę 5 rywali i ZAWSZE wybierałem najmocniejszego. Wygrywałem czy przegrywałem ale próbowałem. To samo było z Sokodjou. Miał mnie zmielić i wypluć w pierwszej rundzie. Udało się. Walke z Szymonem wymyśliliście Wy, kibice. Jak znam plany KSW to pewno mają zupełnie inny plan na karierę mistrza Kołeckiego. Ja już swoją zakończyłem, a wróciłem po kolejną dawkę emocji i adrenaliny. Jednak gdyby taka oferta była rzeczywiście to…przyjmę z zaszczytem i zrobię wszystko aby być gotowy w 100%. Lubię wyzwania, a nie bezpieczny pokoik u mamusi w domu. Tym się różnimy. To zaprowadziło mnie do miejsca, w którym jestem obecnie. Chcielibyście mieć takie „problemy” jak ciężka walka z mega nazwiskiem za grube siano przed milionem widzów😉

Walka dla kasy? KAŻDY zawodowiec walczy dla kasy i chce jej jak najwięcej. Wy do roboty idziecie za darmo? W Waszej raczej nie ryzykujecie życia. Boli, że zarabiam hajs, że nie równam w dół do ogółu, że mam ambicje, że mi się w życiu udało,że mam swoje zdanie często inne od Twojego? Niech boli i to mocno. Gardzę ludźmi zawistnymi. Wspieram za to tych, którzy podadzą Ci rękę kiedy jej potrzebujesz. Jestem dobrym człowiekiem. Dlaczego zatem próbujesz mi wmówić, że jest inaczej skoro mnie nie znasz?

Od życzenia kibiców do wejścia do klatki daleka droga, więc ochłońcie😉 Zobaczymy co przyniesie przyszłość.

Dziękuje wszystkim życzliwym. Robimy swoje. Najlepszego👊🏻

Czy użyte przez Jurasa sformułowanie: „Jak znam plany KSW to pewno mają zupełnie inny plan na karierę mistrza Kołeckiego.” może oznaczać, że do walki jednak nie dojdzie? Póki co nie wiadomo.

Wiadomo natomiast, że Szymon Kołecki w rozmowie z Andrzejem Janiszem stwierdził, że nie jest co prawda wielkim fanem rywalizowania z przeciwnikami, których zna i lubi – a do tego grona zaliczył Łukasza Jurkowskiego – ale zaznaczył też, że wierzy, iż KSW posiada narzędzia, aby taką konfrontację zorganizować.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start

*****

Kursy bukmacherskie na walkę McGregor vs. Cerrone ujawnione

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button