Bez kategorii

Zawodnik nie puścił duszenia, odepchnął ostro interweniującego sędziego, zagroził mu uderzeniem – VIDEO

Sędzia Marc Goddard i walczący w wadze piórkowej Ahmad Al Darmaki wdali się w delikatną szarpaninę po tym, jak ten drugi nie chciał puścić duszenia podczas gali w Abu Zabi.

Do niecodziennych scen doszło w klatce podczas gali UAE Warriors 12, która odbyła się dzisiaj w Abu Zabi.

Niejaki Ahmad Al Darmaki (2-6) w pierwszej rundzie walki z Bogdanem Kirilenko (1-0) zaszedł rywalowi za plecy, zapinając następnie ciasne duszenie. Kirilenko zaczął klepać w matę, później w nogę przeciwnika, w odpowiedzi na co sędziujący walkę Marc Goddard przerwał walkę.

Rzecz jednak w tym, że Al Darmaki ani myślał puścić duszenia. Brytyjski sędzia zaczął szarpać jego rękę i w końcu uwolnił Kirilenkę z uchwytu. I zaczęły się dramaty…




Swoim zwyczajem gdy nie słuchają go zawodnicy z lżejszych wag, Goddard próbował jeszcze utrzymać Al Darmakiego na dole, prawdopodobnie chcąc od razu wyjaśnić mu, że postąpił bardzo niedobrze, przetrzymując duszenie. Ten jednak ani myślał zostawać na plecach, a gdy opędzając się od sędziego, wrócił na nogi, Goddard – pokrzykując coś – ruszył na niego. Zawodnik odepchnął go pierwszy raz, a potem – gdy Goddard nadal szedł do przodu – zrobił to po raz drugi. W końcu chwycił jedną ręką sędziego za koszulkę, jakby szykując się do zadania ciosu wolną pięścią. Chwilę potem obaj się rozeszli – tzn. Al Darmaki poszedł swoją drogą, a Goddard za nim.

W rezultacie sędzia Marc Goddard zmienił wynik walki ze zwycięstwa Ahmada Al Darmakiego przez poddanie na jego porażkę przez dyskwalifikację.




Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

„Pie*doliłem trzy po trzy” – Marcin Wrzosek kaja się za swoje słowa, przeprasza Borysa Mańkowskiego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button