Polskie MMAUFC

„W końcu coś dla mnie zrobiłaś, s*ko!” – Covington ruga Jędrzejczyk, wskazuje swój typ na UFC 249

Colby Covington nie zapomina – był tymczasowy mistrz kategorii półśredniej ponownie nie oszczędził Joanny Jędrzejczyk.

Wygląda na to, że Colby Covington nie robi sobie nic z obostrzeń, jakie kilka miesięcy temu wprowadził w klubie American Top Team jego właściciel Dan Lambert.

Przypomnijmy, że niezadowolony z atmosfery w klubie, Lambert wprowadził zakaz trashtalku pomiędzy zawodnikami trenującymi w ATT. Powodem były oczywiście medialne konflikty pomiędzy wspomnianym Chaosem oraz Jorge Masvidalem i Dustinem Poirierem, do których włączyła się później – po stronie ostatniej dwójki – Joanna Jędrzejczyk.

Tymczasem w opublikowanym dzisiaj nagraniu na Instagramie promujący jednego z amerykańskich bukmacherów Colby Covington podjął się wskazania najciekawszego typu na galę UFC 249. Zanim jednak go wskazał, przypomniał triumfalnie, że ostatnio polecał stawiać na Zhang Weili w starciu z Joanną Jędrzejczyk właśnie. Jak pamiętamy, miał rację, bo Chinka wygrała niejednogłośną decyzją.




– Gdy ostatnio podjęliśmy ryzyko, wróciliśmy do domu z tym łobuzem – powiedział, wskazując na swój lśniący zegarek. – Dzięki, Joanno! W końcu coś dla mnie zrobiłaś, suko.

Po licznych medialnych zaczepkach sprzed kilku miesięcy ze strony Joanny Jędrzejczyk – Polka życzyła mu między innymi lania z rąk Kamaru Usmana czy określiła go mianem „kutasa” – Amerykanin w końcu skontrował, nie zostawiając na niej suchej nitki.

Wykpił między innymi urodę polskiej zawodniczki, twierdząc, że się w nim podkochiwała, a jej złość to wynik odrzucenia. Sugerował też, że olsztynianka podkochuje się w Jorge Masvidalu.



Jędrzejczyk szybko odniosła się do tych zarzutów, obwieszczając, że „nawet kijem by go nie dotknęła”. Stwierdziła też, że Chaos ściągał do klubu jakieś „szpetne Diany”, wobec czego jego przytyki względem jej urody są bezzasadne.

Tak czy inaczej, zapytany w najnowszym nagraniu na Instagramie przez model… tj. szpetną Dianę, na kogo warto postawić, Colby Covington wskazał na Domninicka Cruza, który w co-main evencie dzisiejszej gali powalczy o złoto wagi koguciej z mistrzem Henrym Cejudo.




– Jestem pewien, że przez cały życie słyszałaś, że rozmiar nie ma znaczenie – powiedział Colby, zwracając się do Diany. – Ale gdy jesteś tak wysoki, 4 cale robią gigantyczną różnicę. Stawiamy więc na to, że Dominick Cruz odeśle Bilbo Baginsa odeśle z powrotem do Shire.

https://www.instagram.com/p/B_-MDhPBaec/

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

Sierpem #72: oktagonowa rzeź – Ferguson vs. Gaethje

Powiązane artykuły

Komentarze: 3

  1. Z tą Dianą w tym przypadku nie pomyliłeś się Bartku ani trochę… i ogólnie jak patrzę na media Snitchingtona (takie moje określenie po akcji z bumerangiem) to twierdzę, że Joanna ma rację

Dodaj komentarz

Back to top button