UFC

UFC Vegas: Blanchfield vs. Barber – wyniki i relacja z gali z udziałem Mateusza Gamrota

Wyniki i relacja na żywo z gali UFC Fight Night: Blanchfield vs. Barber w Las Vegas z udziałem Mateusza Gamrota.

Walka wieczoru pomiędzy Erin Blanchfield (13-2) i Maycee Barber (14-2) została odwołana w ostatniej chwili z powodu niezdolności do walki tej ostatniej, która… Nie weszła do oktagonu.


W co-main evencie gali Mateusz Gamrot (25-3) zdominował na pełnym dystansie Ludovita Kleina (23-5-1). Pełna relacja z walki – tutaj.


Ramiz Brahimaj (12-5) od razu poszukał zapasów w starciu z Billym Rayem Goffem (9-4), zachodząc nawet rywalowi za plecy. Ten zdołał się jednak wykaraskać, następnie ustawiając Brahimaja na ogrodzeniu, gdzie sam poszukał obaleń. Brahimaj zagroził mu gilotyną, ale Goff wyciągnął głowę. Nie wyciągnął jednak wniosków, chwilę potem ponownie szukając obalenia w taki sposób, że Brahimaj znów zapiął gilotynę – tym razem tak ciasną, że udusił Goffa.

Ramiz Brahimaj odniósł w ten sposób drugie zwycięstwo z rzędu i trzecie w ostatnich czterech występach.

Dla Billy’ego Raya Goffa była to druga kolejna porażka.


Dustin Jacoby (21-9-1) potrzebował niespełna dwóch minut, aby rozprawić się z Bruno Lopesem (14-2). Amerykanin naruszył Brazylijczyka lewym prostym, ruszając następnie za nim z kanonadą ciosów.

Na siatce zawodnicy wdali się w szaloną wymianę, ale to Jacoby był znacznie skuteczniejszy, ostatecznie posyłając Lopesa na deski serią sierpowych.

Dustin Jacoby odniósł tym samym drugie zwycięstwo z rzędu, zatrzymując jednocześnie serię wygranych Bruno Lopesa na trzech.


Na początku starcia otwierającego kartę główną Dusko Todorović (12-6) przez kilkadziesiąt sekund próbował udusić gilotyną Zacha Reese (9-2), ale ten zdołał się wykaraskać. W stójce niewiele się wydarzyło, obaj zawodnicy byli nieporadni, Amerykanin być może odrobinę skuteczniejszy. Atakując jednak kolanami z klinczu, został wytrącony z równowagi, kończąc na plecach, gdzie spędził kilkadziesiąt sekund – aż do końca pierwszej rundy – inkasując kilka mocnych uderzeń.

Początek rundy drugiej należał wyraźnie do Reese, który zdzielił tradycyjnie opierającego defensywę na lichym balansie Todorovicia dobrymi ciosami, kopnięciami na korpus. Serb szukał klinczu, obaleń, ale Amerykanin powstrzymywał jego zapędy chwytane, przeważając w stójce. Kopnięcia na korpus autorstwa Reese doszły celu, ale w końcu jedno z takowych Todorović skontrował, przewracając rywala na środku oktagonu. Tym razem jednak Amerykanin zdołał się zerwać na nogi po kilkudziesięciu sekundach, gdzie obaj wymienili się jeszcze uderzeniami.

Runda trzecia była toczona w ślamazarnym tempie. Obaj zawodnicy byli już wyraźnie zmęczeni. Mieszający ustawienie Reese był aktywniejszy, obijając Todorovicia głównie różnorodnymi kopnięciami na wszystkich poziomach. Z czasem jednak Serb odpowiedział dobrymi ciosami, rozcinając skórę na twarzy rywala. Reese poszukał obalenia, ale Todorović wybronił się. W dystansie to jednak Amerykanin pozostawał skuteczniejszy i aktywniejszy, broniąc się też przed próbami obaleń ze strony Serba.

Sędziowie orzekli jednogłośnie w stosunku 3 x 29-28 o zwycięstwie Zachary’ego Reese. Amerykanin powrócił tym samym na zwycięskie tory po porażce z Azamatem Bekoevem i może pochwalić się trzema wiktoriami w czterech ostatnich potyczkach.

Dusko Todorović doznał trzeciej z rzędu porażki i czwartej w ostatnich pięciu występach, co może oznaczać kres jego przygody z UFC.


Jordan Leavitt (12-3) ekspresowo obalił Kurta Holobaugha (21-10). Ten próbował wracać na nogi, ale Leavitt efektownie cisnął nim o deski, utrzymujac dominującą pozycję. Holobaugh spróbował przetoczyć przeciwnika, ale ten kapitalnie wybrał jego rękę i głowę, atakując anakondą. Holobaugh nie odklepał, poszedł spać.


Wyniki UFC Blanchfield vs. Barber

Walka wieczoru

125 lb: Erin Blanchfield (13-2) vs. Maycee Barber (14-2) – walka odwołana, Barber niezdolna do walki

Co-main event

155 lb: Mateusz Gamrot (25-3) pok. Ludovita Kleina (23-5-1) jednogłośną decyzją (3 x 30-27)

Karta główna

170 lb: Ramiz Brahimaj (12-5) pok. Billy’ego Raya Goffa (9-4) przez poddanie (gilotyna), R1, 3:16
205 lb: Dustin Jacoby (21-9-1) pok. Bruno Lopesa (14-2) przez KO (ciosy), R1, 1:50
135 lb: Ketlen Vieira (15-4) pok. Macy Chiasson (10-4) jednogłośną decyzją (2 x 29-28, 30-27)
185 lb: Zach Reese (9-2) pok. Dusko Todorovicia (12-6) jednogłośną decyzją (3 x 29-28)

Karta wstępna

125 lb: Allan Nascimento (21-6) pok. Jafela Filho (16-4) jednogłośną decyzją (3 x 29-28)
155 lb: Jordan Leavitt (12-3) pok. Kurta Holobaugha (21-10) przez poddanie (anakonda), R1, 1:39
155 lb: Bolaji Oki (10-2) pok. Michaela Aswella Jr. (10-3) jednogłośną decyzją (3 x 29-28)
115 lb: Alice Ardelean (10-7) pok. Rayanne dos Santos (14-9) jednogłośną decyzją (2 x 29-28, 30-27)

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button