UFC

Jorge Masvidal odpowiada na wyzwanie Leona Edwardsa

Jorge Masvidal odpowiedział na wyzwanie do walki rzucone mu przez Leona Edwardsa podczas gali UFC on ESPN 4.

Wypunktowawszy Rafaela dos Anjosa po dobrze taktycznie i technicznie rozegranej walce – ale zdecydowanie nieporywającej – Leon Edwards zaprosił w oktagonowe tany Jorge Masvidala, nie szczędząc mu kilku uprzejmości w słowach powszechnie uznawanych za niecenzuralne.

Zobacz także: UFC kontaktowało się z Janem Błachowiczem w sprawie kolejnej walki

Na odpowiedź Amerykanina nie trzeba było czekać długo…

Istnieje duża różnica między układaniem do snu rywali z czołówki i układaniem do snu fanów #niedorajda #kimtyjesteś

Mogę więc powiedzieć teraz jasno, że obiecano mi walkę o pas, jeśli pokonam Askrena i planuję to skeszować. Nie wyzywaj mnie więcej, póki nie zdobędę pasa #bardzokonieczne

Brytyjczyk garnął się do walki z rozpędzonym dwoma spektakularnymi nokautami Amerykaninem od dłuższego już czasu. W marcu tego roku napięcie między oboma zawodnikami sięgnęło zenitu i znalazło ujście – przynajmniej dla Masvidala – w serii ciosów, jaką potraktował Rocky’ego na zapleczu po gali w Londynie.

Zwycięstwo z RDA jest już ósmym z rzędu dla Edwardsa i niewątpliwie pozwoli mu przebić się do czołowej dziesiątki – a może nawet piątki? – rankingu kategorii półśredniej.

Gamebred z kolei po rozbiciu Darrena Tilla i Bena Askrena pod uwagę bierze wyłącznie mistrzowską konfrontację z Kamaru Usmanem oraz kasową z Conorem McGregorem.

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button