Rosyjskie MMA

Hollywood zainteresowane „Uralskim Hulkiem” – najpierw jednak walka z Christianem M’Pumbu

Wygląda na to, że Ivan Shtyrkov niedługo treningi i ubijanie byłych gwiazd przeplatać będzie z występami w hollywoodzkich produkcjach filmowych.

Czy straszący rywali aparycją marvelowskigo superbohatera Ivan Shtyrkov (11–0) pójdzie w ślady Randy’ego Cunture’a, Fabricio Werduma czy Georgesa St. Pierre’a?

Jak przekonuje Aleksiej Titov, dyrektor wykonawczy organizacji RCC Boxing Promotions, a także menadżer Rosyjskiego Hulka, jest taka szansa.

Niedawno wpłynęła do nas propozycja dla Ivana z Hollywood, aby wziąć udział w zdjęciach do filmu, w którym miałby zagrać wojownika z Rosji, co wydaje mi się bardzo interesujące.

– zdradził w rozmowie z Allboxing.ru.

Ponadto Titov nie wykluczył możliwości zorganizowania walki dla swojego podopiecznego w jednej z amerykańskich organizacji.

Tak, jest to w planach, ale nie jesteśmy zainteresowani oddaniem go, ot tak, do UFC, żeby nie mieć już nic do powiedzenia. Przy takim planie współpraca z Bellatorem wydaje się nam bardziej interesująca. Mógłby wtedy cały czas reprezentować nasz zespół i odbywać walki zarówno tam, jak i w ramach naszej organizacji.

– powiedział menadżer.

Ale jeśli UFC zdecyduje się przyjść do Rosji i na swojego partnera wybierze akurat naszą organizację, wtedy kwestia współpracy przy promocji Ivana będzie mieć sens.

Szykowany do objęcia schedy po samym Fedorze Emelianenko, Ivan Shtyrkov sukcesywnie buduje swoją karierę, za ofiary obierając znane, ale już mocno wyeksploatowane nazwiska światowego MMA – a przy okazji rzadko kiedy wyściubiając nos poza Jekaterynburg czy rodzinny Chabarowsk.

Rolę kolejnej ofiary Uralskiego Hulka przydzielono zaprawionemu w bojach pochodzącemu z Kongo Christianowi M’Pumbu (21-8-1), z którym skrzyżuje pięści 11 listopada na gali RCC Boxing Promotions, oczywiście w Jekaterynburgu.

40-letni rywal Rosjanina może być znany polskim kibicom – w przeszłości walczył między innymi z Janem Błachowiczem – został poddany balachą podczas KSW Extra 1 – czy Krzysztofem Kułakiem – wygrał decyzją sędziów podczas gali Multi Boxes.

*****

Powstaje film o historii Kimbo Slice’a

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button