Bellator

Rory MacDonald po wojnie na wyniszczenie pokonuje Douglasa Limę

Rory MacDonald zakończył panowanie Douglasa Limy w kategorii półśredniej Bellatora, pokonując Brazylijczyka w Inglewood.

Rory MacDonald (20-4) po morderczej 5-rundowej walce pomimo ogromnych chwilami problemów wypunktował Douglasa Limę (29-7), zdobywając pas mistrzowski kategorii półśredniej.

Pierwsza runda walki należała do MacDonalda, który zamykał Limę na siatce, tam próbując go sobie ustawić pod uderzenia. Brazylijczyk odgryzał się lowkingami na wysokości łydki, ale w połowie rundy Kanadyjczyk zaciągnął go do parteru, kontrolując i sporadycznie obijając go przez ponad dwie minuty.

W drugiej odsłonie MacDonald nadal próbował obalać, ale bez rezultatów – choć długimi fragmentami kontrolował Limę w klinczu. Zainkasował natomiast sporo prostych i szczególnie niskich kopnięć na wysokości łydki.

Trzecia runda należała już zdecydowanie do Limy, który przeokrutnie rozbił okopaną już wcześniej wykroczną nogę Kanadyjczyka, jednym z lowkingów wręcz ścinając go na deski. Wpadł jednak do gardy MacDonalda i choć zdzielił go jeszcze serią uderzeń, niewiele więcej z tego wynikło.

Na otwarcie czwartej rundy Rory poszedł po desperackie obalenie, ale został odwrócony i Lima znalazł się w jego dosiadzie. Kanadyjczyk zdołał jednak przetrwać, wracając nawet na nogi. Tam klinczował, a na półtorej minuty przed końcem udanie skontrował obaleniem kopnięcie Limy, przenosząc walkę do parteru i tam ją utrzymując.

Na samym początku piątej rundy również MacDonald od razu ruszył do obalenia – i dopiął swego! Znalazł się w dosiadzie, gdzie do końca rundy kontrolował i obijał łokciami z góry Limę.

Ostatecznie sędziowie nie mieli wątpliwości, punktując jednogłośnie na korzyść Rory’ego MacDonalda – 48-47, 49-45 i 49-46 – który tym sposobem zasiadł na tronie kategorii półśredniej Bellatora.

*****

UFC 220 – Miocic vs. Ngannou – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button