UFC

Matt Brown wraca do oktagonu

Matt Brown zapowiedział ekspresowy powrót do oktagonu po nieudanej gali UFC 198.

Po ostrych wojażach w Brazylii Matt Brown zapowiedział szybki powrót do oktagonu.

Uradowany, że usłyszałem dziś Joe Silvę… Wracam szybko do klatki… Wkrótce ogłoszenie!

Nieśmiertelny uległ na UFC 198 Demianowi Mai, będąc zmuszonym do klepania na pół minuty przed końcem walki. Była to już jego trzecia porażka w ostatnich czterech występach. Pokonywali go jednak wyłącznie zawodnicy ze ścisłej czołówki – Robbie Lawler i Johny Hendricks. Jedyne zwycięstwo w ostatnim czasie odniósł w konfrontacji z Timem Meansem.

Nie wiadomo, kto będzie nowym rywalem Browna. W czołowej piętnastce kategorii półśredniej bez walki pozostają w tej chwili, nie wliczając Demiana Mai, Carlos Condit (obaj byli już zestawiani w przeszłości), Neil Magny (trenują wspólnie), Dong Hyun Kim oraz Gunnar Nelson. Gdzieś w tle czai się też Nick Diaz, który do oktagonu będzie mógł powrócić 1 sierpnia.

Niewykluczone jednak, że Brown wejdzie na zastępstwo w jednym z zestawionych już pojedynków.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button