Polskie MMAUFC

Joanna Jędrzejczyk rozstaje się z Perfecting Athletes: „Zawiodły – a to był niewybaczalny błąd”

Joanna Jędrzejczyk nie współpracuje już z Perfecting Athletes – firmą, która dbała o jej ścinanie wagi i kwestie żywieniowe przed walkami w UFC.

W obszernym wywiadzie z Przeglądem Sportowym była mistrzyni kategorii słomkowej Joanna Jędrzejczyk opowiedziała ze szczegółami o morderczym ścinaniu wagi przed galą UFC 217 w Nowym Jorku, gdzie padła pod ciosami Rose Namajunas, tracąc złoto.

Stwierdziła między innymi, że w noc poprzedzającą ważenie musiała ściąć aż 7,5 kilograma, a cały proces ścinania wagi – który porównała do tortur – zajął jej 14 godzin. Stwierdziła też, że „osoby, z którymi współpracowałam, doprowadziły mnie do bardzo krytycznego stanu”.

Dopytana przez dziennikarza, czy ekipa Perfecting Athletes, z którą od kilku walk współpracuje przy ścinaniu wagi, nie dopełniła swoich obowiązków, czy może był to jedynie wypadek przy pracy, Jędrzejczyk nie pozostawiła wątpliwości.

Ja to widzę inaczej, ponieważ przestrzegałam je i wielokrotnie w przygotowaniach do walki mówiłam, że nie chcę popełnić tego błędu z Dallas.

– powiedziała.

One zapewniały mnie, że będzie wszystko dobrze. Ja im ufałam. Tak, jak ufam moim trenerom, mojemu fizjoterapeucie i osobom, które biorą udział w przygotowaniach do tej walki.

Niestety – zawiodły. A to był niewybaczalny błąd. Wybaczę jako ludziom, bo jestem takim człowiekiem i podejrzewam, że tą relację, jaką mamy jako ludzie, ona się zachowa, ale ja już nie mogę współpracować z takimi ludźmi.




W przeszłości olsztynianka niezwykle chwaliła sobie współpracę z Perfecting Athletes, w każdym niemal wywiadzie – bez względu na jego temat – przemycając kilka peanów pochwalnych pod adresem Michelle Ingels i Pauliny Indary.

To jednak nie wszystko, bo gdy kilka miesięcy temu Ray Borg rozstał się z Perfecting Athletes, olsztynianka zdecydowanie stanęła w obronie swoich dietetyczek.

Pozwólcie, że powiem wam, jak było. Niezwykle szanuję Michelle Ingels, która jest szefową i właścicielką Perfecting Athletes. Szanuję te panie, bo odmieniły moje życie. Nadal jestem mistrzynią także dzięki nim.

Rzecz w tym, że dzieciak był chory. Ona próbowała się o niego zatroszczyć, ochronić go. A potem widzę te wierutne bzdury w mediach? Nie jest prawdą, że Michelle zrobiła coś złego. Chciała ochronić tego dzieciaka. Nie chciała dopuścić, żeby dzieciakowi kompletnie roztopiła się twarz – bo tak bardzo był chory. Gdyby wsadziła go do wanny albo podjęła się całego ścinania wagi, mógł zginąć. Był chory. Bardzo chory.

Ale to nie była jej wina, że nie mógł zrobić wagi czy walczyć. Zrobiła, co mogła. Prawda jest inna. Ali wydał oświadczenie, które nie jest prawdą. Zawsze trzeba sprawdzać dwie strony. To nieprawda.

Rozstanie z Perfecting Athtletes to kolejna zmiana w karierze Joanny Jędrzejczyk w ostatnim czasie.

Przypomnijmy, że olsztynianka zamieniła Berkut Arrachion na American Top Team, grupę menadżerską SuckerPunch Entertainment na Paradigm Sports, by kilka miesięcy temu opuścić tę ostatnią. I wreszcie teraz opuszcza Perfecting Athletes, gdzie dołączyła po rozstaniu z Jakubem Mauriczem.

*****

Lowkin’ Talkin’ MMA #2 – podsumowanie UFC 218 i polskich gal

Powiązane artykuły

Back to top button