BellatorBiznes MMA UFC

Will Brooks wysłucha ofert od innych organizacji

Will Brooks planuje wypełnić kontrakt z Bellatorem i wysłuchać ofert od innych organizacji.

Mistrz kategorii lekkiej Bellatora, Will Brooks, od dawien dawna nie powściąga języka w kwestii krytyki swojego pracodawcy. A to narzeka na niskie zarobki, a to chciałby walczyć częściej, a to nie podoba mu się kontraktowanie byłych zawodników UFC, a to podejście Bellatora do Marcina Helda. Powody można mnożyć.

Zdecydowałem się wypełnić swój kontrakt, a Bellator zdecydował nie wykorzystywać żadnych środków, aby mnie zatrzymać.

– stwierdził 29-letni Amerykanin na Twitterze.

Rozumiem i doceniam ich postępowanie. Każdy musi robić to, co dla niego najlepsze i być może właśnie to robią. Ja zrobię, co najlepsze dla mnie i wypełnię mój następny cel. Ustaliłem sobie cel, dołączając do Bellatora i go zrealizowałem. Teraz pora na kolejny cel.

Brooksowi w kontrakcie pozostały jeszcze dwie walki i szef organizacji, Scott Coker, nie wydaje się szczególnie zdeterminowany, aby zatrzymać go pod swoimi skrzydłami.

Tak to właśnie działa.

– powiedział Coker w programie The MMA Hour.

Zawodnicy są zadowoleni do czasu, aż przestają być zadowoleni. Teraz (Will Brooks) nie jest zadowolony. To może się zmienić. Nie biorę tego osobiście. To część biznesu. Jeśli ma ujadać, to będzie ujadać. Tak to już jest.

Uważam, że to dobry zawodnik. Myślę, że zaoferujemy mu kolejne walki, aż wypełni kontrakt. Potem zobaczymy. Wolny rynek działa dla obu stron. Czy to zawodnik, dla którego moglibyśmy odejść daleko od naszych standardów, żeby go ponownie zakontraktować? Nie potrafię na to odpowiedzieć.

Brook stoczył pod banderą Bellatora dziesięć walk, zwyciężając dziewięć z nich. Obecnie znajduje się na fali ośmiu wygranych, będąc niepokonanym od trzech lat. Problemem może jednak być oparty na zapasach styl reprezentanta American Top Team, który ze wspomnianych dziewięciu zwycięstw w okrągłej klatce Bellatora, w aż siedmiu korzystał z pomocy sędziów punktowych.

Nie wiadomo, ile dokładnie zarobił za swoją ostatnią walkę, w której obronił pas mistrzowski w starciu z Marcinem Heldem, ale w starciu ją poprzedzającym wzbogacił się o $72 tys. na co złożyło się $36 tys. za występ i drugie tyle za zwycięstwo.

Czy Waszym zdaniem Brooks może liczyć na atrakcyjniejszą ofertę od UFC, ONE FC, WSoF, Rizin FF lub jakiejkolwiek innej organizacji? Czy też otwarcie dążąc do opuszczenia dotychczasowego pracodawcy, strzela sobie w stopę?

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button