„Widzę cię, 209” – Kamaru Usman otwarty na walkę z Natem Diazem
Może i przegrał dwie ostatnie walki, ale Nate Diaz nie zamierza składać broni w rajdzie po mistrzostwo 170 funtów.
Gdy we wtorkowy wieczór Nate Diaz podskubał medialnie mistrza kategorii półśredniej UFC Kamaru Usmana, fani oraz eksperci więksi i mniejsi wpadli w zadumę, zachodząc w głowę, czy aby na pewno przegrany w trzech z czterech ostatnich starć stocktończyk rzuca teraz wyzwanie rozpędzonemu serią dwudziestu zwycięstw – w tym czternastu już pod sztandarem amerykańskiego giganta – Nigeryjczykowi?
Dziś już wiadomo: owszem, rzuca! Na tym jednak nie koniec, bo i Usman takiego scenariusza gigantycznej medialnie choć wulgarnej sportowo walki nie wyklucza! Nie pozostawił co do tego najmniejszych wątpliwości, odpowiadając Diazowi na Twitterze.
– Widzę cię, 209 – napisał mistrz. – Jeśli naprawdę chcesz spróbować 187, zadzwoń do swojego ziomka Huntera (Campbella).
I see you 209. If you really want this 187 then call your boy hunter 😏
— KAMARU USMAN (@USMAN84kg) June 22, 2021
Na odpowiedź stocktończyka długo nie trzeba było czekać. Nate postanowił wziąć Nigeryjczyka pod włos, w odrobinę zawoalowany sposób zarzucając mu spolegliwość, posłuszność i słuchanie dyktatu Dany White’a i spółki. Innymi słowy – brak przysłowiowego zęba.
– Jesteś uziemiony – napisał. – Robisz, co każą, jak na dobrego mistrza przystało.
Ur locked down you do what ur told to do like a good champion pic.twitter.com/nl6xRUopZ2
— Nathan Diaz (@NateDiaz209) June 22, 2021
– Słowo klucz: mistrz – odpowiedział Usman. – Dzisiaj wszyscy jesteście internetowymi twardzielami. Jak mówię, jeśli naprawdę chcesz tej presji, to dzwoń do swojego ziomka Huntera.
Key word “CHAMPION” lol. All you guys just internet tough guys nowadays. Like I said if you really want this pressure then holla at your boy hunter😉
— KAMARU USMAN (@USMAN84kg) June 23, 2021
– Radzisz sobie świetnie, mistrzu – odpisał Nate. – Nie próbowałem cię obrazić. Dobrej walki z jedną z tych niedorajd, które już zlałeś…
Your doing great champ
I wasn’t trying to disrespect
Have a good fight with one of those poor guys you beat up ..— Nathan Diaz (@NateDiaz209) June 23, 2021
Głosu w temacie nie zabierał natomiast jeszcze podskubywany przez Nate’a Diaza Colby Covington – medialnie namaszczony już dawno przez Danę White’a na kolejnego rywala dla Kamaru Usmana.
Poza Chaosem mistrzowskich aspiracji nie ukrywają też Stephen Thompson i Gilbert Burns, którzy zmierzą się podczas lipcowej gali UFC 264, a także ostatni pogromca Nate’a Diaza Leon Edwards, który może pochwalić się serią dziewięciu zwycięstw – drugą najlepszą w dywizji.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Stocktończyk opublikował na koniec krótki wpis na Instagramie, w którym nie pozostawił wątpliwości, że w głębokim poważaniu ma opinie innych na temat swoich nieuzasadnionych jakoby dokonaniami sportowymi mistrzowskich aspiracji.
– Robię, co chcę – obwieścił. – Płaćcie mi złotem.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****