UFC

(VIDEO) Bajeczny nokaut w kontrze! Max Holloway ustrzelił wściekle agresywnego Chan Sung Junga na UFC w Singapurze!

W pojedynku wieńczącym galę UFC Fight Night w Singapurze Max Holloway efektownie znokautował Chan Sung Junga w trzeciej rundzie pojedynku.

W walce wieczoru gali UFC Fight Night w Singapurze Max Holloway (25-7) pokonał Chan Sung Junga (17-8) przez ciężki nokaut w trzeciej odsłonie.

Zawodnicy zaczęli spokojnie, ale po półtorej minuty Jung zaskoczył Hollowaya serią srogich ciosów na głowę, zainicjowanych kontrą. Ruszył ostro na Hawajczyka, ale ten skarcił go kontrą, studząc jego mordercze żądze. Jung zatańczył nawet na moment na nogach, aby okiełznać szalejący błędnik.

Do końca pierwszej odsłony zawodnicy wymieniali się ciosami. TKZ zanotował kilka sukcesów – trafił kontrującym prostymi, czasami dokładając sierp, ale to ruchliwy i szybki Holloway trafiał częściej – przede wszystkim prostymi na korpus i głowę. Błogosławiony nie stronił też jednak od wymian w półdystansie, gdzie – na papierze – największe szanse miał Koreańczyk z Południa.

Już w jednej z pierwszych akcji w drugiej rundzie Błogosłąwiony ściął Koreańskiego Zombie z nóg kombinacją 1-2. Nie poszukał jednak natychmiast dobitki, czekając na reakcję sędziego – ten walki jednak nie przerwał. Holloway zaatakował duszeniem brabo, ale Jung przetrwał piekielnie trudne chwile i walka wróciła na nogi.

Tam zdołał nawet grzmotnąć Hawajczyka srogim sierpem, ale presja ze strony Maxa nie słabła – dobrze pracował kombinacjami prostych, poprzedzając je różnorodnymi kiwkami. Świetnie pracował też na nogach.

TKZ nigdzie się jednak nie wybierał. Tu i ówdzie dosięgał Hollowaya kontrującymi sierpami i prostymi. Walka toczyła się jednak pod dyktando aktywniejszego, szybszego i skuteczniejszego Hawajczyka.

W rundzie trzeciej Koreańczyk z Południa wybrał przemoc. Od początku ruszył wściekle na Hawajczyka, próbując urwać mu głowę. Dosięgnął oddającego pole Błogosławionego kilkoma bombami, ale ten sprawnie pracował na nogach, szukając kontruderzeń.

Grzmoty wylądowały na szczęce Koreańskiego Zombie, ale ten niewiele sobie z nich zrobił, kontynuując natarcie. Wszystko do czasu – Holloway ściął go z nóg potężnym prawym sierpem. Upadając na deski, Zombie machnął jeszcze ręką, w ostatnim przypływie świadomości. Sędzia natychmiast zakończył zawody.

Max Holloway odniósł tym samym drugie zwycięstwo z rzędu i czwarte w ostatnich pięciu występach. Od dekady przegrał tylko trzy walki w wadze piórkowej – wszystkie trzy z mistrzem Alexandrem Volkanovskim.

Po walce 36-letni Koreańczyk ogłosił zakończenie sportowej kariery.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button