UFC

Trener Conora McGregora wskazał idealnego rywala dla Khamzata Chimaeva

John Kavanagh wskazał zawodnika, którego najchętniej obejrzały w potyczce z idącym jak burza Khamzatem Chimaevem.




Kilka dni temu do grona zawodników wyzwanych przez robiącego furorę w UFC Khamzata Chimaeva – między innymi Leona Edwardsa, Gilberta Burnsa, Nate’a Diaza, Conora McGregora czy Belala Muhammada – dołączył mogący pochwalić się nieskazitelnym bilansem Sean Brady.




Czeczen zaprosił filadelfijczyka w oktagonowe tany po jego zeszłotygodniowym zwycięstwie z Michaelem Chiesą – już piątym z rzędu pod banderą UFC.

– Chcę walczyć z tym gościem – napisał. – Bijmy się, brachu.

Tymczasem nieoczekiwanie trener jednego z wyzwanych przez Wilka zawodników – a konkretnie Conora McGregora – John Kavanagh wyszedł z propozycją innego przeciwnika dla czeczeńskiego rzeźnika…



– Niezwykle ciekawie jest oglądać rozkwit niebywale utalentowanego i charyzmatycznego Khamzata Chimaeva – zagaił irlandzki trener. – W marcu UFC zawita do Londynu. Jako fan marzyłbym, aby obejrzeć jego walkę z Gunnarem Nelsonem. Krótki lot dla obu… Jak sądzicie?

Borykający się od dawna z kontuzjami Gunnar Nelson nie był widziany w akcji od porażki z Gilbertem Burnsem, której doznał ponad dwa lata temu. Islandczyk nie ma zresztą za sobą najlepszej passy, bo przegrana z Durinho była jego drugą z rzędu i trzecią w ostatnich czterech występach. W rezultacie wypadł z czołowej piętnastki wagi półśredniej.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Rozpędzony serią czterech zwycięstw Khamzat Chimaev, który kilka tygodni temu spacyfikował Jinglianga Li, celuje w powrót do oktagonu w styczniu. Spekuluje się, że jego rywalem może być właśnie wspomniany Gilbert Burns.

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 3

  1. Burna, Edwards, Brady, Belal lub Chiesa – to powinien być zestaw brany pod uwagę dla Wargi.
    Magnym wytrze podłogę, Masvidalem i Thompsonem też, Luque może przetestowały jego szczękę, ale też wątpię by był jakąś weryfikacją.

  2. Chciałbym, aby jeszcze przed ewentualną walką o pas Khamzat zmierzył się z Convingtonem. To byłby prawdziwy sprawdzian dla jego możliwości.
    Teraz z kimś słabszym z Top10.
    Następnie Colby. I wtedy po pas.

Dodaj komentarz

Back to top button