KSWPolskie MMA

„Traktuję Polskę jak mój drugi dom” – Salahdine Parnasse wypełnił kontrakt z KSW, zdradził, co teraz jest dla niego najważniejsze!

Podwójny mistrz KSW Salahdine Parnasse zabrał głos na temat swojej sportowej przyszłości po wypełnieniu kontraktu z polskim gigantem.

W sobotę podwójny mistrz KSW Salahdine Parnasse dopisał do swojego sportowego CV kolejne efektowne zwycięstwo. W walce wieczoru gali KSW 93, kończącej dwukrólewie w wadze lekkiej, Francuz znokautował w pierwszej rundzie Valeriu Mirceę.

Dla 26-latka był to pierwszy występ przed własną publicznością w Paryżu od 2017 roku, gdy wojował jeszcze pod sztandarem organizacji 100% Fight.

– To było czymś niesamowitym, żeby wrócić po siedmiu latach do Francji – powiedział Salahdine po KSW 93 na kanale Klatka po Klatce Artura Mazura. – Tak samo jednak cieszę się, gdy jestem w Polsce. Traktuję Polskę jak mój drugi dom i bardzo się cieszę, że tam walczę i mam tam swoją bazę fanów. Czuję się więc dobrze i we Francji, i Polsce.

Parnasse trafił na pokład KSW w 2017 roku. Stoczył dla polskiego giganta łącznie trzynaście walk, jedenaście z nich wygrywając. Uległ tylko Danielowi Torresowi – później udanie rewanżując się Brazylijczykowi – oraz w grudniu zeszłego roku mistrzowi wagi półśredniej Adrianowi Bartosińskiemu.

Pojedynek z Valeriu Mirceą był ostatnim w kontrakcie Salahdine’a Parnasse’a z organizacją KSW. Co dalej?

– Szczerze mówiąc, skupiam się tylko na walkach – powiedział Salahdine. – Zostawię ten temat menadżerowi. Mam nadzieję, że KSW da mi bardzo dobrą ofertę, bo zasługuję na to.

– Naprawdę kocham KSW. Ludzie widzieli, jak dorastałem wśród Polaków. KSW dawało mi dużo możliwości, traktowali mnie bardzo dobrze, więc jestem im wdzięczny.

Tajemnicą poliszynela jest, że Salahdinem Parnassem interesują się wszystkie największe organizacje MMA na świecie. Wraz z wypełnieniem kontraktu z KSW stał się jednym z najbardziej łakomych kąsków w świecie MMA.

Zapytany, jakie są kluczowe czynniki, które przesądzą o tym, na jaką ofertę się zdecyduje, francuski zawodnik długo się nie zastanawiał.

– Nie ukrywam, że dla mnie najważniejsze są sprawy finansowe – przyznał Parnasse. – Mam rodzinę i chcę, żeby żyła dobrze.

– Gdy zaczynałem w KSW, nigdy nie sądziłem, że dojdę do tego momentu. Widziałem innych zawodników, widziałem, ile zarabiał Mamed Khalidov. Nie wyobrażałem sobie, że będę na ich miejscu, a teraz jeszcze ich wyprzedziłem. Dałem bardzo dużo KSW, więc czekam na bardzo dobrą ofertę.

– Nie ukrywam też, że czekam na oferty od innych organizacji.

– Chcę powiedzieć całej młodzieży, która mnie ogląda, że praca popłaca – powiedział na koniec. – Musicie ciężko pracować. Jak zaczynałem w KSW, byłem bardzo młody. Dorastałem krok po kroku i robiłem dobre walki w KSW, więc teraz jestem na tym etapie, że to są owoce mojej pracy.

Gdzie chciałbyś oglądać Salahdine'a Parnasse'a?

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button