UFC

RDA: „Walka z McGregorem to byłyby łatwe pieniądze”

Rafael dos Anjos opowiada o niedoszłej i potencjalnej walce z Conorem McGregorem, typując też wynik rewanżu Irlandczyka z Natem Diazem.

Rafaelowi dos Anjosowi z powodu kontuzji stopy, która wykluczyła go z walki z Conorem McGregorem na gali UFC 196, przeszła koło nosa wypłata życia. Jak każdy mistrz, tak i Brazylijczyk otrzymuje swoją działkę ze sprzedaży PPV. Jeśli przyjąć, że gala UFC 196, na której stanąłby naprzeciwko Irlandczyka, sprzedałaby 1 milion subskrypcji, a RDA otrzymuje $4 za każdą, łącznie stracił $4 miliony.

Zarobiłbym wiele pieniędzy.

– przyznał na spotkaniu z mediami mistrz kategorii lekkiej.

Lubię pieniądze; każdy lubi pieniądze. Ale nie kocham ich. Jeśli nie będę walczył z McGregorem, nadal będę miał dobre życie. Pochodzę, skąd pochodzę, urodziłem się nagi i bezzębny, a teraz mam wszystko.

To nie było coś w stylu: „O kurczę, powinienem zarobić tę kasę”. Pieniądze pojawiają się i znikają. Co przychodzi łatwo, łatwo też znika. A to byłyby łatwe pieniądze. Ale nie ma problemu. Jeśli ta walka pojawi się później, będę na miejscu. Jeśli nie – jestem zadowolony z tego, ile zarabiam, a moim celem jest ciężka praca i utrzymanie pasa mistrzowskiego.

W miejsce dos Anjosa na gali UFC 196 wszedł Nate Diaz, poddając McGregora w drugiej rundzie walki, która odbyła się w limicie kategorii półśredniej. Takim samym, w jakim odbędzie się zaplanowany na 20 sierpnia rewanż.

Uważam, że dlatego właśnie bierze tę walkę w limicie do 170 funtów.

– stwierdził RDA na temat dublińsko-stocktońskiego rewanżu, przyznając, że niechętnie wypowiada się na temat McGregora.

Będzie miał wymówkę, gdy znów przegra – a sądzę, że tak właśnie będzie. Diaz pokonał go, mając dziewięć dni przygotowań, a teraz ma pełny obóz. Walczyłem z nim. Gość jest twardy, trudny do skończenia. Potrafi przyjąć cios. Myślę, że będzie mu ciężko przeciwko Diazowi z pełnym obozem.

Obecnie Brazylijczyk przygotowuje się do swojej drugiej obrony pasa mistrzowskiego. Na gali UFC Fight Night 90, która odbędzie się 7 lipca, skrzyżuje rękawice z Eddiem Alvarezem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button