Polskie MMAUFC

„Nie mam miliona fanów na Insta, nie bujam się sportowymi autami, ale…” – Jan Błachowicz domaga się walki z Jonem Jonesem

Jan Błachowicz podkręca medialną grę w rajdzie po oktagonowe usługi mistrza wagi półciężkiej UFC Jona Jonesa.

Pierwsze medialne wyzwanie – a w zasadzie zaproszenie do walki – jakie kilka dni temu Jan Błachowicz rzucił mistrzowi kategorii półciężkiej Jonowi Jonesowi, przeszło bez echa, nie doczekując się nawet odpowiedzi ze strony Amerykanina.

Zobacz także: Jan Błachowicz dzielił szatnię z Jonem Jonesem podczas gali UFC 239

Dziś natomiast Cieszyński Książę podjął kolejną próbę, być może powodowany w jakimś stopniu wypowiedziami Dany White’a, który kategorycznie wykluczył z grona pretendentów Coreya Andersona.

Nie jestem klawiaturowym wojownikiem Twittera, nie mam miliona fanów na Instagramie, nie bujam się sportowymi samochodami ze złotym łańcuchem wokół mojej szyi… Ale JESTEM jednym z CZOŁOWYCH gości w mojej dywizji, a poprzez swoją szczerą i ciężką pracę ZAPRACOWAŁEM na titleshota. Gwarantuję widowisko godne UFC. Jonny Bones – Tu i TERAZ!

Jeśli nie rozmija się z rzeczywistością Dana White w temacie Coreya Andersona, wówczas sklasyfikowany na 5. miejscu w rankingu Jan Błachowicz jest jednym z trzech najpoważniejszych kandydatów do walki o złoto – obok Daniela Cormiera – tutaj wiele zależeć będzie od wyniku jego rewanżu ze Stipe Miocicem – oraz Johnny’ego Walkera, który być może wcześniej stoczy jeszcze jedną walkę.

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Komentarze: 6

  1. Janek ma ten plus, że nigdy nie odmawiał walk nawet tych niekorzystnych dla siebie (Krylov poza rankingiem). Dodatkowo mam przeczucie, że jest lubiany przez UFC.

    Z drugiej strony potencjał marketingowy Błachowicza jest niewielki. Walker bez żadnego poważnego nazwiska w swoim rekordzie wykręci niestety dużo lepszy wynik niż Jano. Wydaje mi się, ze zrobią taki eliminator a z ogłoszeniem rywala dla Jonesa poczekają do walki Stipe – DC

Dodaj komentarz

Back to top button