UFC

Michael Johnson zabrał głos po nokaucie z rąk Josha Emmetta

Michael Johnson w krótkim wpisie w mediach społecznościowych skomentował porażkę przez nokaut z Joshem Emmettem podczas gali UFC on ESPN 2.

Najprawdopodobniej niespełna minuta dzieliła Michaela Johnsona od zwycięstwa podczas sobotniej gali UFC on ESPN 2 w Filadelfii, gdzie mierzył się z Joshem Emmettem.

Chwilę nieuwagi przypłacił jednak ciężkim nokautem w końcówce trzeciej rundy – potężna prawica reprezentanta Team Alpha Male ścięła go z nóg, nie dając sędziemu innego wyboru niż przerwanie pojedynku.

Zobacz także: McGregor, Masvidal, Ngannou i inni reagują na nokaut Justina Gaethje

Po wszystkim 32-letni Menace opublikował krótki wpis w mediach społecznościowych.

https://www.instagram.com/p/BvrP7Z8nc-b/

Świetna walka i czapki z głów przed Emmettem. Kilka razy pośliznąłem się i upadałem w tej grze – i zawsze wracałem na nogi. Do zobaczenia niebawem 💪🏾

Starcie ze sklasyfikowanym na 10. miejscu w rankingu kategorii piórkowej Emmettem stanowiło dla Johnsona szansę na przebicie się do czołowej piętnastki dywizji. Zamiast tego jednak jego seria dwóch zwycięstw – z Andre Filim i Artemem Lobovem – dobiegła końca.

*****

„Chciałem sprawdzić, czy potrafię kopać mocniej niż on – i chyba…” – Justin Gaethje o wojnie na lowkingi z Edsonem Barbozą

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button