UFC

Jon Jones poznał karę za jazdę po pijaku w Albuquerque

Rozdający karty w kategorii półciężkiej UFC Jon Jones poznał wymiar kary za swoje czwartkowe występki drogowe w Albuquerque.

Jon Jones przyznał się do prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, o czym nieoficjalnie doniósł portal TMZ.com.

Bones zgodził się na roczny nadzór sądowy, w ramach którego będzie musiał trzymać się z dala od jakichkolwiek problemów z prawem.

Ponadto w ramach ugody Jones odsłuży 96 godzin (4 dni) programu społecznego, który – wedle informacji zdobytych przez portal – będzie formą pewnego rodzaju aresztu domowego. Przez ten czas Jones będzie nosił elektroniczną bransoletkę na nodze, za pomocą której służby będą monitorować, czy nie opuszcza domu bez zezwolenia.

Ponadto 32-latek będzie też musiał poddać się co najmniej 90 dniom leczenia od uzależnień – co ciekawe, z uwagi na pandemię koronawirusa, Jones będzie mógł leczyć się za pośrednictwem videokonferencji – i otrzyma maksymalne przewidziane przez prawo kary pieniężne. Ponadto będzie musiał odsłużyć 48 godzin prac społecznych.

Jon musi też zainstalować w każdym prowadzonym przez siebie samochodzie urządzenie, które warunkuje uruchomienia silnika od wyniku testu alkomatem.

Wszystko powyższe musi zatwierdzić sędzia, ale jak donosi TMZ, jest to formalność.

Zarzuty dotyczące nieodpowiedzialnego użycia broni oraz otwartego alkoholu zostały wycofane w zamian za przyznanie się Jonesa do jazdy pod wpływem alkoholu.

Jon Jones został zatrzymany w czwartek o godzinie pierwszej w nocy na opustoszałych ulicach w Albuquerque. Policjanci przyjechali zaalarmowani wystrzałami z broni – jak się okazało na miejscu, należącej do Bonesa.

Policjanci poddali mistrza wagi półciężkiej UFC kilku testom na trzeźwość, które nie wypadły dobrze. Jones przyznał zresztą, że wypił wcześniej „drinka wódki”. Ostatecznie trafił do aresztu, z którego wyszedł po kilku godzinach.

Jon Jones wydał krótkie oświadczenie po zawarciu ugody z prokuratorem.

Z kolei w krótkim oświadczeniu wydanym w czwartek przez UFC poinformowano, że organizacja przygląda się sytuacji i ją analizuje.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN

*****

„Nawet kijem bym go nie dotknęła” – Joanna Jędrzejczyk odpowiada na ostre komentarze Colby’ego Covingtona

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button