UFC

Jimmie Rivera wraca do akcji – dwa nowe pojedynki dodane do UFC on ESPN 1

Pojedynki Jimmiego Rivery z Aljamainem Sterlingiem i Andrego Filiego z Mylesem Jurym zostały dodane do rozpiski lutowej gali UFC on ESPN 1.

Zaplanowana na 17 lutego w Phoenix pierwsza gala w dużym ESPNUFC on ESPN 1 – została uzupełniona o dwa nowe zestawienia.

W kategorii koguciej dojdzie do bardzo ważnego dla układu sił starcia pomiędzy sklasyfikowanym na 5. miejscu w rankingu Jimmie Riverą (22-2), który wygrał sześć z dotychczasowych siedmiu walk w UFC, oraz okupującym 7. lokatę Aljamainem Sterlingiem (16-3), który obronną ręką wyszedł z czterech spośród pięciu ostatnich występów.

O zestawieniu doniósł portal Sports.azcentral.com.

Trudno wskazać tutaj faworyta. Sterling będzie miał po swojej stronie zdecydowaną przewagę warunków fizycznych, a to wespół z jego solidnymi zapasami i mobilnością stanowić może poważny problem dla Rivery. El Terror powinien jednak przeważać szybkościowo, a jego atomowa lowkingi mogą okazać się kluczowe dla losów walki.

Przewidywane kursy bukmacherskie:

Jimmie Rivera – 1.65
Aljamain Sterling – 2.15

Wstępny typ:

Aljamain Sterling

Z kolei w drugim dodanym pojedynku naprzeciwko siebie staną dwaj piórkowi, którzy ostatnich występów do udanych nie zaliczą – Andre Fili (18-6), który ostatnio zmuszony był uznać wyższość Michaela Johnsona, oraz Myles Jury (17-3), ubity ostatnio przez Chada Mendesa.

O zestawieniu doniósł portal FloCombat.com.

Także i w tym starciu trudno wskazać faworyta. Wydaje się, że Jury jest lepszy technicznie i w swoich poczynaniach bardziej wyrachowany, ale czy wystarczy to na agresję i aktywność Filiego?

Przewidywane kursy bukmacherskie:

Andre Fili – 2.25
Myles Jury – 1.60

Wstępny typ:

Myles Jury

Rozpiska UFC on ESPN 1

135 lbs: Jimmie Rivera (22-2) vs. Aljamai Sterling (16-3)
145 lbs: Andre Fili (18-6) vs. Myles Jury (17-3)
125 lbs: Lauren Murphy (10-4) vs. Ashee Evans-Smith (6-3)
115 lbs: Jessica Penne (12-5) vs. Jodie Esquibel (6-4)

*****

Błogosławiona era, bezradna Joanna, rzeźnik z Kraju Kawy i 55 minut dramatu – pięć wniosków z UFC 231

Powiązane artykuły

Back to top button