KSWPolskie MMA

„Jesteś za głupi, żeby cokolwiek pisać” – Aleksandar Ilić i Damian Janikowski znów na wojennej ścieżce

Aleksandar Ilić nie ustaje w medialnym podskubywaniu Damiana Janikowskiego, a coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że niebawem obaj zawodnicy mogą przejść od słów do czynów.

Ostatnia medialna aktywność Damiana Janikowskiego i Aleksandara Ilicia wskazywać może na to, że niebawem obaj zawodnicy staną naprzeciwko siebie w rewanżu.

Do pierwszej walki doszło nieco ponad trzy lata temu. Polak wygrał dwie pierwsze rundy, rozdając karty w aspektach zapaśniczych, ale na początku trzeciej odsłony został ciężko znokautowany brazylijskim kopnięciem na głowę.

Od tamtego czasu jak bumerang wraca temat rewanżu, którym zainteresowania Polak nigdy nie ukrywał. Drogi obu zawodników jednak się już nie przecięły. Być może jednak niebawem znów się przetną. Dlaczego?

Otóż, kilka dni temu świetny polski kickbokser Paweł Jędrzejczyk opublikował migawki ze sparingu Damiana Janikowskiego w WERGY Gym, opatrując nagranie wymownym komentarzem.

– Z kim zestawilibyście go w następnej walce KSW? Rewanż z Michałem Materlą lub Aleksandarem Jokerem Iliciem?

Wspomniany Michał Materla nie jest oczywiście dostępny. Za nieco ponad dwa tygodnie w walce wieczoru łódzkiej gali KSW 70 Berserker skrzyżuje rękawice z Mariuszem Pudzianowskim.

Z kolei Joker przytoczony wyżej wpis podał dalej, nie pozostawiając wątpliwości w temacie swoich intencji względem Damiana.

– Dobrze, Janikowski – napisał. – Nie mogę się doczekać, aby kopnąć cię w ten brzydki łeb!

– Damian Janikowski oficjalne mnie odblokował – dodał później. – Kurwa, stary, potrzebowałeś ciężkich mentalnych przygotowań… 3 lata! Brawo!

– Nie pisz gównianych komentarzy. Jesteś za głupi, żeby cokolwiek pisać. Udawajmy nadal, że cię tu nie ma!

Obaj zawodnicy zdążyli się też wdać w zainicjowaną przez Janikowskiego krótką potyczkę na zdjęcia.

Po zwycięstwie z Damianem Janikowskim Aleksandar Ilić stoczył jeszcze trzy walki w KSW. Najpierw został poddany przez Cezarego Kęsika, potem ubity przez wspomnianego Michała Materlę, by w kwietniu zeszłego roku efektownie znokautować Adriana Dudka.

Rozstawszy się z KSW, przeszedł pod sztandar PFL, gdzie jednak nie zdążył nawet zadebiutować, rozstając się z Amerykanami w nieszczególnie przyjaznych okolicznościach. Kilka tygodni temu Serb zapowiedział, że niebawem powróci do akcji, nie zdradzając jednak żadnych szczegółów.

Po porażce z Jokerem niespełna 33-letni Damian Janikowski stoczył sześć walk, cztery z nich zwyciężając. Ostatnio wrocławianin był widziany w akcji podczas marcowej gali KSW 68, ciężko nokautując Tomasza Jakubca. Powrócił tym samym na zwycięskie tory po porażce decyzją sędziowską z Pawłem Pawlakiem.

W ostatnich tygodniach w mediach przewijał się temat pojedynku Damiana Janikowskiego z Radosławem Paczuskim, ale wiadomo już, że w najbliższym czasie do walki tej nie dojdzie. Reprezentant Uniq Fight Club w swoim debiucie w KSW stanie bowiem w szranki z innym wybornym kickbokserem Jasonem Wilnisem.

Ten sondaż jest zakończony (od 1 rok).

Damian Janikowski vs. Aleksandar Ilić - kto wygrałby rewanż?

Damian Janikowski
63.14%
Aleksandar Ilić
36.86%

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button