UFC

Darren Till odpowiada na apele Stephena Thompsona o zabronienie kopnięć na kolano

Robiący furorę w kategorii półśredniej UFC Darren Till odniósł się do wypowiedzi Stephena Thompsona, który chciałby, aby ze zbioru dozwolonych technik wykluczyć kopnięcia na kolano.

Po przegranej walce z Darrenem Tillem podczas liverpoolskiej gali UFC Fight Night 130 Stephen Thompson postawił sprawę jasno, twierdząc, że kopnięcia na kolano autorstwa Brytyjczyka pokrzyżowały mu kompletnie szyki, uniemożliwiając mu realizację założonej taktyki.

Ba, poszedł o krok dalej, apelując, aby kopnięcia na kolano, obecnie bardzo popularne, zostały zabronione. Wtórował mu w tym między innymi Alan Jouban, podczas gdy po drugiej stronie barykady stanęli między innymi Michael Bisping czy Joe Rogan.

Do tychże wypowiedzi Wonderboya odniósł się w końcu także twórca całego zamieszania, czyli brytyjski Goryl.

Widziałem te jego wywiady. Jeśli chce zabronić kopnięcia na nogi, dlaczego nie zabronimy obrotówek na głowę, skoro już w tym temacie jesteśmy?

– stwierdził Till na łamach MTKGlobal.com.

Nie próbowałem zranić jego kolana. Chciałem osłabić jego przednią nogę, żeby przestał z niej korzystać. Taka była moja strategia.

Wiem, że miał operację na lewym kolanie i nie było moim celem doprowadzenie do kontuzji w tym miejscu. To jednak walka. Najbrutalniejszy sport na świecie. Moim zdaniem nie możesz wychodzić i opowiadać, że chcesz, żeby zabronili tego czy tamtego.

Po wspomnianej gali w Liverpoolu sternik UFC Dana White zapowiedział, że kolejny pojedynek Darren Till stoczy już w Las Vegas – i wedle doniesień MMANytt.com takie są plany. Brytyjczyk jest szykowany na październikową galę UFC 229 lub grudniową UFC 232.

Najpoważniejszym kandydatem na rywala dla Goryla jest Kamaru Usman. Obaj zawodnicy w przeszłości już wielokrotnie wyrażali gotowość do walki.

Nie znaczy to jednak, że Till wyklucza rewanż z Thompsonem. Nic z tych rzeczy.

Jeśli tego będzie chciało UFC, zrobimy rewanż.

– powiedział.

Jeśli chce kolejnej walki, tym razem będzie inaczej. Będę o wiele mocniejszy. Jeśli tego chce, może to dostać. Nie jestem z tych, którzy odmawiają walk – szczególnie rewanżów.

*****

Cygan nadal może, wizjoner Iaquinta i ostatni Mohikanie – czyli cztery wnioski po UFC Boise

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button