Bukmacher MMAUFCZakłady bukmacherskie MMAZakłady UFC

Czy Aliskerov pokona Whittakera? Przegląd bukmacherski #150 – UFC Rijad: Whittaker vs. Aliskerov

Na kogo warto postawić podczas gali UFC Fight Night: Whittaker vs. Aliskerov, która odbędzie się w Rijadzie?

Dla Czytelników Lowking.pl, którzy nie są jeszcze graczami FORTUNY, przygotowaliśmy 3X ZAKŁAD BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ KAŻDY. Szczegóły – tutaj.

W 150. części Przeglądu Bukmacherskiego weźmiemy pod lupę najciekawsze kursy bukmacherskie Fortuny na galę UFC Rijad: Whittaker vs. Aliskerov.


Robert Whittaker vs. Ikram Aliskerov 1.70 – 2.15


Bliżej walce tej przyjrzałem się w Typowaniu, do którego zapraszam tutaj. Stawiam wyraźnie na Roberta Whittakera. Co oznacza to pod kątem bukmacherskim?

Tak, kurs 1.70 na jego wiktorię uważam za bardzo ciekawy i godny głębokiej zadumy. Przyznam, że dziwią mnie tak rozłożone szanse obu zawodników na zwycięstwo. Okoliczności zestawienia walki, różnica w umiejętnościach stójkowych i szybkości, defensywa zapaśnicza Whittakera i jego doświadczenie, a także forma, jaką zaprezentował w starciu z Paulo Costą – wszystko to każe mi widzieć go w roli wyraźnego faworyta.

Ikram Aliskerov nie jest żadnym młodzieniaszkiem, który rozwijałby się z walki na walkę. Pokonywał w UFC wyłącznie słabeuszy, a w przeszłości miewał z podobnymi problemy. Otacza go dagestańska aura, bo trenuje z ekipą Khabiba Nurmagomedova, ale nie pokazał jeszcze nic, co na papierze sugerowałoby, że jest na poziomie Roberta Whittakera. Jasne, MMA, małe rękawice, zyg zamiast zag i po wszystkim, ale… Papiery zdecydowanie wskazują na Australijczyka.

Zwycięstwo Roberta Whittakera – 1.70


Zwycięstwo Ikrama Aliskerova – 2.15


Rinat Fakhretdinov vs. Nicolas Dalby 1.27 – 3.80


Owszem, w roli faworyta widzę tutaj Rinata Fakhretdinova, ale tylko minimalnego, co przy tak rozłożonych kursach bukmacherskich każe mi pochylić się nad 3.80 na wiktorię Nicolasa Dalby’ego. Już wyjaśniam, dlaczego…

Otóż, po pierwsze, Duńczyk jeszcze nigdy w karierze nie przegrał przed czasem, a wytrzymałość na obrażenia i kondycja to od zawsze jego największe atuty. Fakhretdinov pod kątem kondycyjnym tytanem natomiast się nie wydaje. Po drugie, stójka Rinata bywa skuteczna z uwagi na zagrożenie zapaśnicze, jakie wnosi do oktagonu, ale jest też jednocześnie okrutnie niepoukładana, chaotyczna, a chwilami wręcz paradna. Dalby wirtuozem kickbokserskim może nie jest, ale góruje nad rywalem pod kątem szlifów technicznych i defensywnej odpowiedzialności. Spodziewam się zatem, że, owszem, w pierwszej rundzie Duńczyk może mieć poważne problemy, ale jeśli przetrwa – a jak mówię, jeszcze nigdy przed czasem nie przegrał – to od drugiej z uwagi na kondycję może przejąć stery walki w swoje ręce.

Koniecznie trzeba jednak odnotować – w ramach przestrogi – że Nicolasowi Dalby’emu za kilka miesięcy stuknie 40. aż lat. Regres jest nieunikniony. Kto wie, czy nie dojdzie do niego właśnie dzisiaj w Rijadzie? Może szczęka nie wytrzyma, może nie da rady kondycyjnie? Tego wykluczyć nie sposób. Natomiast materiał dowodowy z ostatnich walk sugeruje jednak, że Duńczyk nadal w tych aspektach – trzymania ciosu i kondycji – daje radę, więc…

Zwycięstwo Rinata Fakhretdinova – 1.27


Zwycięstwo Nicolasa Dalby’ego – 3.80

Inne ciekawe kursy

Magomedov vs. Trocoli – walka zakończy się przez TKO lub dyskwalifikację – 1.45

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button