KSWPolskie MMA

„Czas wracać na matę” – Marian Ziółkowski zapowiada kolejny pojedynek

Marian Ziółkowski zapowiedział, że jeszcze w tym roku stoczy kolejną walkę pod sztandarem KSW.

Nie zasypia gruszek w popiele były pretendent do pasa mistrzowskiego wagi lekkiej KSW Marian Ziółkowski. Golden Boy poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych o wznowieniu treningów w ramach przygotowań do kolejnej walki.

– Jeszcze w tym roku zobaczycie mnie w klatce – napisał na Instagramie. – Czas wracać na matę.

https://www.instagram.com/p/CE_NB4bB1M9/

Zawodnik z Warszawy był ostatnio widziany w akcji przed dwoma tygodniami, mierząc się w mistrzowskim boju z Mateuszem Gamrotem w daniu głównym gali KSW 54. Powracając do akcji po szesnastu miesiącach przerwy, Ziółkowski postawił niepokonanemu kudowianinowi twarde warunki, ale nie był w stanie znaleźć odpowiedzi na zapasy Gamera, przegrywając jednogłośną decyzją sędziowską.




W ten sposób seria dwóch dominujących zwycięstw reprezentanta WCA Fight Team – z Grzegorzem Szulakowskim i Gracjanem Szadzińskim – dobiegła końca.

Nie wiadomo póki co, kiedy dokładnie do klatki powróci Marian Ziółkowski. KSW zorganizuje w tym roku jeszcze trzy gale – zaplanowane na 10 października KSW 55 oraz KSW 56 i KSW 57, które odbędą się prawdopodobnie w listopadzie i grudniu.

Wśród potencjalnych rywali dla Mariana Ziółkowskiego najczęściej wymienia się Normana Parke. Obaj mieli zresztą skrzyżować rękawice we wrześniu ubiegłego roku, ale kontuzja kolana wyeliminowała Polaka z występu. Marian zdążył już jednak kilka razy w ostatnich tygodniach potwierdzić zainteresowanie powrotem do zestawienia z Irlandczykiem z Północy.




Wśród zawodników bez zaplanowanej walki w kategorii lekkiej KSW znajdują się też między innymi Artur Sowiński, Borys Mańkowski, Roman Szymański, Maciej Kazieczko czy kontuzjowany niedawno Shamil Musaev.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

Khabib Nurmagomedov wskazał pięciu najlepszych półciężkich na świecie

Powiązane artykuły

Komentarze: 2

Dodaj komentarz

Back to top button