UFC

Wzruszony Ben Askren zabrał głos ze szpitala po przeszczepie płuc: „Umarłem tylko cztery razy”

Ben Askren opublikował nagranie, w którym podziękował za wsparcie, jakie otrzymał w ostatnich tygodniach.

Były mistrz Bellatora i zawodnik UFC Ben Askren zabrał po raz pierwszy głos od czasu, gdy przeszedł podwójny przeszczep płuc po nagłej niewydolności oddechowej.

Funky opublikował na swoich kanałach w mediach społecznościowych nagranie, w którym łamiącym głosem, wyraźnie wzruszony podziękował za wsparcie, jakie otrzymał.

Ben powiedział, że od 28 maja do 2 lipca – tj. gdy był w śpiączce – nie pamięta absolutnie niczego. Nie ma kompletnie pojęcia, co się wtedy działo.

– Przeczytałem o wszystkim w dzienniku mojej żony i… – powiedział, z trudem wypowiadając słowa. – To jak film. Szaleństwo.

– A zatem umarłem tylko cztery razy. Tyle razy serce zatrzymywało się na jakieś 20 sekund. To nie jest idealne.

Ben powoli nabiera sił, ale nadal mnóstwo pracy przed nim.

– Byłem wczoraj na wadze i ważyłem 147 funtów – powiedział. – Nie ważyłem tyle od czasu, gdy miałem 15 lat.

– Rzeczą, która najbardziej mnie poruszyła, była miłość, którą czułem od wszystkich – powiedział. – To było prawie tak, jakbym miał swój własny pogrzeb. Prawda? Wciąż pamiętam, jak 30 lat temu zmarł Dave Schultz i słuchałeś tych wszystkich starszych ludzi, którzy wspominali, jak bardzo go lubili i jak bardzo go kochali. Oczywiście on nigdy tego nie usłyszał.

– Zalew miłości ze strony społeczności zapaśniczej był niesamowity. To było wspaniałe uczucie. Jestem bardziej zmotywowany niż kiedykolwiek, aby się odwdzięczyć i zrobić, co w mojej mocy. Kocham was. Doceniam was. To było trudne nie tylko dla mnie, ale dla całej mojej rodziny i bliskiej społeczności. Doceniam wszystko. Mam nadzieję, że docenicie tę aktualizację. Tak jak powiedziałem, może kiedyś Amy i ja będziemy mogli wszystko bardziej szczegółowo opisać.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 4

    1. Miał przewlekłe zapalenie płuc wywołane infekcją bakteryjną, która wymusiła przeszczep obu płuc i teraz jest po operacji. Nie poznałem chłopa, wygląda jak wyciągnięty z trumny

  1. Nie dażyłem sympatią gościa. Mało tego śmiałem się trochę z nokatu Masvidala a nie dawno obejrzałem „it was super necessary” i przyznaje bawiło mnie to.
    Nie wiedziałem jednak o jego stanie zdrowia i trochę głupio mi się zrobiło, że jeszcze kilka dni temu się z tego śmiałem.

    Ten sam przypadek miałem z Mamedem, też nie przepedam. Jak go znokautował Soldic to pomyślałem spoko, do momentu aż leżał tyle czasu i poszła krew z nosa (nie wiedziałem, że próbował sobie udrożnić nos) i też było mi głupio i trochę wstyd.

    Sam się dziwie, że moge kogoś nie lubić a potem mieć takie reakcje. Od dzisiaj spróbuje, bardziej olewać tych zawodników, których nie lubię jak Betleas z podlasia a skupiać się na tych których lubię. Dochodzę do wniosku, że nie lubienie kogoś i trzymanie kciuki za porażkę, chyba nie ma sensu.

Dodaj komentarz

Back to top button