
Pasja i bojowe nastawienie! Mateusz Gamrot w płomiennej rozmowie z Renato Moicano zapowiada deklasację Benoita Saint-Denisa: „Zjadam go na śniadanie, a na obiad może być Hooker albo Paddy”
Renato Moicano nie po raz pierwszy dołożył solidną cegiełkę do promocji Mateusza Gamrota przed walką Polaka z Ludovitem Kleinem.
Podkręca medialną aktywność Mateusz Gamrot w drodze do walki z Ludovitem Kleinem, która już 31 maja posłuży za co-main event gali UFC Fight Night w Las Vegas.
Kilka dni temu Polak wziął udział w magazynie Ariela Helwaniego, a teraz gościnnie pojawił się w materiale przygotowanym przez swojego klubowego kolegę Renato Moicano, który sposobi się do starcia z Beneilem Dariushem.
Jednym z tematów, jakie poruszyli Gamer i Money, była postać Benoita Saint-Denisa. Francuz miał odrzucić ofertę walki z Polakiem, ostatecznie na gali UFC 315 w Montrealu mierząc się i pokonując Kyle’a Prepoleca.
– Jest cykorem, k**wa – powiedział Mateusz, przychylając się do zdania Renato. – Gdy usłyszał moją propozycję, poszedł do łazienki na dwójkę. „O, nie, tylko nie Gamrot!”. No ale po walce zrobił się pewny siebie. „Dajcie mi Gamrota!”.
– Ale, brachu, widziałeś jego walkę? Oglądałem ją tak (przez ręce). Mój Boże… Tamten amator prawie go pokonał. Ok, BSD był większy, silniejszy, na innym poziomie, jasne, ale, bracie… K**wa. Łatwizna. Zjadam Benoita Saint-Denisa na śniadanie. Na obiad może być Hooker albo Paddy. Bez znaczenia który – robię obu jednego dnia!
Brazylijczyk nie po raz pierwszy podkreślił, że Polak jest absolutnym tytanem pracy, który na matach ATT zawsze łapie się z najlepszymi.
– Akceptuję każdą walkę – dodał z pasją Gamer. – Nie boję się nikogo. Ktokolwiek. Żaden problem.
– Trenuję bardzo ciężko. Codziennie, przez całe życie. Jak powiedziałeś w swoim podcaście, nie boję się przegrywać na treningach. Mogę klepać wiele razy, bo ego zostawiam w pokoju, tam na górze. Przychodzę na trening i chcę się uczyć od najlepszych, aby najlepsze występy dawać w klatce.
– Widziałeś mój dzisiejszy sparing z Dakotą (Bushem). Jestem gotowy na walkę z Ludovitem Kleinem. Żaden problem. Żaden problem!
– W tym roku chcę być aktywny. Teraz ta walka, potem następna… Moim marzeniem są trzy walki w tym roku, ale zobaczymy, jak to się ułoży. Miałem 8 miesięcy przerwy i jestem okrutnie wygłodniały.
– Wywierałem presję na UFC, żeby dali mi walkę. Dlatego dostałem rywala spoza rankingu. Gdybym poczekał jeszcze kilka miesięcy, pewnie dostałbym kogoś z Top 15. Ale nie chcę czekać. Chcę walczyć ze wszystkimi. Moja kariera, życie to podróż.
Poniżej cały materiał. Fragment z Mateuszem Gamrotem od 29:15.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.