UFC

$200 tys. i titleshot? Abdelaziz i Khabib kuszą Fergusona walką z Makhachevem

Ali Abdelaziz i Khabib Nurmagomedov robiąc, co mogą, aby Tony Ferguson zgodził się na starcie z Islamem Makhachevem na UFC 254.

Nadal trwają poszukiwania nowego rywala dla Islama Makhacheva na okoliczność zaplanowanej na 24 października w Abu Zabi gali UFC 254. Kilka dni temu z rywalizacji z Dagestańczykiem zmuszony był bowiem wycofać się z powodu zakażenia koronawirusem Rafael dos Anjos.

Organizatorzy są zdeterminowani, aby niewidziany w oktagonie od ponad roku Makhachev zawitał do oktagonu, o czym świadczyć może rozpiska UFC 254, jaką zaprezentowano podczas transmisji ostatniej gali w Abu Zabi. W karcie walk nadal widniał Dagestańczyk, a w charakterze jego oponenta wpisano TBD (To Be Decided).

Tymczasem jak w ukropie uwija się menadżer Dagestańczyka Ali Abdelaziz, który zdążył już zaprosić do walki ze swoim klientem Michaela Chandlra, Daniela Hookera czy Charlesa Oliveirę. Na tym jednak nie koniec, bo egipski menadżer wyszedł też z osobliwą propozycją dla Tony’ego Fergusona.




Abdelaziz zaproponował mianowicie Amerykaninowi, że dopłaci mu do gaży $100 tys., jeśli wejdzie na zastępstwo do walki z Makhachevem. Ba! Zapowiedział, że przekaże mu drugie tyle – czyli łącznie $200 tys. – jeśli Ferguson wyjdzie z walki obronną ręką.

Na tym nie koniec, bo w kuszenie El Cucuya zaangażował się też przyjaciel i klubowy kolega Islama Makhacheva mistrz kategorii lekkiej Khabib Nurmagomedov. Nie wierzy on co prawda, aby Amerykanin był w stanie podnieść się po majowej klęsce z Justinem Gaethje, ale gdyby wziął walkę z Islamem Makhachevam i skończył z tarczą…

– Tony Ferguson jest świetnym zawodnikiem – powiedział Khabib w rozmowie z ESPN.com. – Ma teraz wybór. Może przyjechać na Fight Island i walczyć z Islamem. Islam ma sześć zwycięstw z rzędu, jest prawie w Top 10. Dlaczego nie? Dlaczego miałby nie wziąć tej walki?

– UFC dobrze mu zapłaci, a Ali Abdelaziz dołoży mu $100 tys. i $100 tys. Potem jeśli wygra, być może będzie walczył o pas. Chociaż uważam, że jego czas się skończył.



Okazuje się jednak, że Tony Ferguson nie jest zainteresowany. Nie pozostawił co do tego żadnych wątpliwości na Twitterze.

– Pierdolę twoją łapówkę, męcie – napisał Tony. – Powiedz swojemu klientowi Khabibowi Nurmagomedovowi na Instagramie – bo na Twitterze sam prowadzisz jego konto – że jest mi winny $200 tys. i 20 pompek.




Nie do końca wiadomo natomiast, dlaczego Ferguson tak chętnie wypomina Nurmagomedovowi wspomniane $200 tys. Lata temu, gdy UFC chciało zestawić walkę obu, a El Cucuy nie był w stanie dojść do porozumienia z Daną Whitem i spółką w sprawie gaży, Dagestańczyk odrzucał wszystkich innych proponowanych mu rywali – w tym Jose Aldo – oferując dodatkowo właśnie $200 tys. Amerykaninowi, aby ten zgodził się na walkę. Już wtedy El Cucuy ofertę tę stanowczo odrzucił.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

„Ma wielkie szczęście” – Cormier prowokuje Błachowicza, przekonany, że Polak nie chciałby z nim walczyć

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button