UFC

Francis Ngannou zapowiedział powrót do oktagonu – rywal wybrany?

Rozpędzony serią pięciu wiktorii Francis Ngannou zapowiedział rychłe ogłoszenie nowego pojedynku – a wedle doniesień jego rywalem może być Alistair Overeem.

Zostawiający za sobą trupy i zgliszcza w rajdzie po tron kategorii ciężkiej Francis Ngannou zapowiedział powrót na plac boju.

https://twitter.com/francis_ngannou/status/913147903056609280

Wkrótce informacje o walce!

31-letni Kameruńczyk w pokonanym polu zostawił już pięciu rywali, oszczędzając przy każdym z nich pracy sędziom punktowym. Podczas wrześniowej gali UFC 215 miał skrzyżować rękawice z Juniorem dos Santosem w walce, która mogła zagwarantować mu pojedynek o pas, ale Brazylijczyk oblał testy antydopingowe i starcie odwołano.

Od tamtej pory nie było żadnym sekretem, że sklasyfikowany na 4. miejscu w rankingu kategorii ciężkiej Predator w kolejnej potyczce zmierzy się albo z Alistairem Overeemem w eliminatorze do titleshota, albo pójdzie od razy w oktagonowe tany z mistrzem Stipe Miocicem.

Jeśli jednak wierzyć dziennikarzom Brettowi Okamoto i Arielowi Helwaniemu – którzy nie mają w zwyczaju mijać się z prawdą – to sprawa jest już przesądzona i Kameruńczyk pójdzie na pięści z Overeemem, a do walki dojdzie 2 grudnia w Detroit podczas gali UFC 218.

Rozmawialiśmy o ciężkich dzisiaj rano podczas podcastu Five Rounds, spodziewając się Ngannou vs. Overeem w Detroit. Zobaczymy.

Nadal brak porozumienia w sprawie kontraktu Miocica, więc Ngannou nie kusi walką przeciwko niemu. Źródła wskazują na Reema. Będziemy wiedzieć wkrótce.

Do walki z Ngannou garnie się zresztą i Overeem, który trzy tygodnie temu rzucił nawet Kameruńczykowi wyzwanie. Holender znajduje się na fali dwóch wiktorii, którymi powetował sobie porażkę w starciu o złoto ze Stipe Miocicem.

*****

Jimi Manuwa zabiera głos na temat występu na UFC Gdańsk

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button