UFC

Yoel Romero zbiera środki na wydatki medyczne dla Michaela Bispinga

Szykujący się do walki o złoto Yoel Romero intensyfikuje medialną wojnę z Michaelem Bispingiem.

W oktagonie Yoel Romero to prawdziwy potwór, ale poza nim ma miękkie serce, czego właśnie po raz kolejny dał koronny dowód.

Otóż, Kubańczyk przed zbliżającą się – wstępnie szykowaną na maj – walką o pas mistrzowski kategorii średniej z Michaelem Bispingiem – a więc prawdziwym weteranem, który ostatnio zmaga się z kontuzjami, przebąkując o zakończeniu kariery – utworzył kampanię, w której zbiera pieniądze dla Brytyjczyka na jego zdrowotne wydatki, których, jak przekonuje Żołnierz Boga, będzie potrzebował po walce.

To Mike. Będzie potrzebował pieniędzy, aby przetrwać po walce ze mną. Spotykamy się w okolicach maja 2017 roku.

– napisał na stronie GoFundme.com Romero.

Na tym zdjęciu jest szczęśliwy po obronie pasa w walce z innym zawodnikiem, ale dewastacja, jakiej doznał, doprowadziła go do operacji kolana, podczas gdy wszystkie widoczne uszkodzenia pojawiły się na jego twarzy. Operacja ta uniemożliwiła mu rywalizację w odpowiednim czasie. Jestem przekonany, że po walce ze mną będzie potrzebował tych pieniędzy na odbudowanie swojego życia. Ma rodzinę i jestem nim głęboko zatroskany. Proszę, pomóżcie, jakkolwiek możecie, a wszystkie środki zostaną przeznaczone na jego wydatki medyczne oraz imprezę pożegnalną. Dziękuję za was czas #andnew

Wygląda jednak na to, że nie wszystkim poświęcenie Romero się spodobało, bo kampania została już usunięta…

*****

Yoel Romero: „W tamtej chwili Michael Bisping nie chciał być mistrzem UFC”

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button