UFC

„To wyścig szczurów, ale ja jestem żółwiem – żółwiem ninja” – Tony Ferguson przed UFC 229

Powracający do akcji po rocznej przerwie Tony Ferguson zabrał głos na temat konfrontacji z Anthonym Pettisem oraz starcia Khabiba Nurmagomedova z Conorem McGregorem.

Tony Ferguson nie zawiódł podczas dnia z mediami przed sobotnią galą UFC 229 w Las Vegas, gdzie w co-main evencie skrzyżuje pięści z Anthonym Pettisem.

Tęskniliście, skurwiele? Jestem tutaj tylko dlatego, że muszę tu być.

– powiedział na otwarcie spotkania z dziennikarzami.

Minęło pięć miesięcy od mojej kontuzji. Zajęło mi w chuj czasu, żeby tu dojść. Zabrali mi pas, zabrali masę zer z mojej wypłaty – więc jak mam się, kurwa, czuć?

W swoich wypowiedziach 34-latek mieszał różnorodne wątki, poruszając się między nimi z charakterystyczną dla siebie gracją słonia w składzie porcelany.

To wyścig szczurów.

– powiedział El Cucuy.

Tyle że ja nie jestem szczurem – jestem, kurwa, żółwiem. Żółwiem ninja. A więc który był waszym ulubionym? Moim Michelangelo.

Amerykanin nie ukrywał ogromnego rozczarowania odebraniem mu tymczasowego pasa mistrzowskiego po tym, jak uszkodził kolano na tydzień przed kwietniową galą UFC 223 w Brooklynie, gdzie miał stanąć do walki z Khabibem Nurmagomedovem. Zapowiedział, że frustrację wyładuje w sobotę w oktagonie na Anthonym Pettisie.

To dobry rywal. Miał czasy swojej chwały, ale teraz jest mój czas. I cały czas będzie w ten weekend.

– powiedział z kolei w rozmowie z BT Sport Ferguson.

To sprytny przeciwnik, ale mam konkretny plan na tę walkę. Jest bardzo sprawny w obszarze kopnięć, ma swoje bokserskie kombinacje. Wydaje mu się, że jest bokserem, ale po Taekwondo jego ręce są waciane. Nigdy nie poczuł mocy, jaką mam ja. Mam za dużo mocy na Pettisa.

W walce wieczoru gali UFC 229 rękawice skrzyżują dwaj zawodnicy, których El Cucuy od dawien dawna gnębi medialnie – Khabib Nurmagomedov, z którym był już zestawiany czterokrotnie, oraz Conor McGregor, który powraca do akcji po prawie 2-letnim rozbracie z oktagonem.

Jakiego rozstrzygnięcia spodziewa się zatem w dagestańsko-irlandzkim boju?

Podwójny nokaut.

– powiedział Tony.

Będę to powtarzał – chcę, żeby obaj się nawzajem znokautowali. Wystarczy pierdolenia. Jebać to. Wyjdź i załatw to jak mężczyzna. Próbujemy zaprowadzić tu porządek, a mamy tych dwóch głupoli, którzy rżną z siebie głupa, więc mam to gdzieś. Chcecie, żebym nawinął promo? Trafiliście pod zły adres.

Ferguson znajduje się na fali dziesięciu zwycięstw w kategorii lekkiej, co stanowi obecnie najlepszy wynik w dywizji. Dana White w rozmowie z BT Sport nie wykluczył, że zwycięzca pojedynku Dagestańskiego Orła z Notoriousem w kolejnej potyczce skrzyżuje rękawice z triumfatorem co-main eventu, ale El Cucuy twierdzi, że ma to zagwarantowane na piśmie.

Mam to zapisane w kontrakcie.

– powiedział o potencjalny starciu ze zwycięzcą walki Nurmagomedova z McGregorem.

A więc do wszystkich tych skurwieli opowiadających na TMZ, że są następni: nie, ja jestem następny. Ale jestem pierwszy. I jestem też ostatni.

*****

Zapraszamy do szczegółowej 4-częściowej analizy i typowania walki Khabiba z Conorem:

Khabib vs. McGregor #1 – dagestański król obaleń
Khabib vs. McGregor #2 – jak pozbawić skrzydeł Orła?
Khabib vs. McGregor #3 – irlandzkie antyzapasy
Khabib vs. McGregor #4 – ostateczny typ

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button