UFC

(VIDEO) „Był przerażony” – Israel Adesanya spotkał Marvina Vettoriego w hotelu

Rozdający karty w wadze średniej UFC Israel Adesanya opowiedział o spotkaniu z Marvinem Vettorim przed UFC 263.

Po raz pierwszy rękawice skrzyżowali trzy lata temu w Gila River Arena w Glendale. W sobotę staną naprzeciwko siebie ponownie – w dokładnie tej samej hali.

Jak się jednak okazuje, mistrz kategorii średniej Israel Adesanya i dybiący na jego złoto Marvin Vettori – bo o nich oczywiście mowa – mieli już okazję stanąć oko w oko na kilka dni przed rewanżem.

Do nieoczekiwanego spotkania doszło w hotelu. Tak w rozmowie z TheMacLife.com opisał je Nigeryjczyk…

– Nie byłem zaskoczony jego zachowaniem – powiedział. – Zszedłem na dół i miałem przeczucie, że coś się wydarzy, więc powiedziałem bratu, żeby przyszedł.

– Gdy schodziłem, zobaczyłem, że wśród ochroniarzy pojawiło się jakieś napięcie. Myślę sobie, co się, kurwa, dzieje? Patrzę na prawo i widzę Leona Edwardsa, więc myślę, że to jednak nic. Ale patrzę ponownie i widzę Marvina po drugiej stronie. O, hej! Pomachałem do niego. Wyglądał na przerażonego. Potem spoglądał cały czas w moim kierunku.

– Pomyślałem, że nic mu przecież nie zrobię i on też gówno zrobi. Zrobiłem więc ten test na covid i akurat był potem na miejscu. Podszedłem prosto do niego i uścisnąłem mu rękę. Tak samo jak z (Paulo) Costą. Ludziom wydaje się, że to jakieś gierki. To nie są gierki – to wojenna taktyka. Trzeba zrozumieć, jak prowadzi się działania wojenne.

– Podałem mu więc rękę, a on zachowywał się jak wtedy w Vegas – pełno uśmieszków. I wiecie dlaczego? Bo nie miał przy sobie swojej ekipy. Gdyby ją miał, a ja byłbym sam, zachowałbym się tak samo. Ale on zupełnie by się zmienił. Warczałby. Wiedziałby, że ma swoją ekipę, jest ochrona, więc warczałby pod kamery. Ja jestem kulturalnym człowiekiem. Gdy nadchodzi czas wojny, wtedy wszystko się zmienia.

O spotkanie z Włochem The Stylebender został też zapytany w rozmowie z The Schmo. Opisał je podobnie.

– Gdy wpadł na mnie, nie było czuć tej samej energii – stwierdził, nawiązując do ostrej dyskusji, jaka wywiązała się między nimi podczas wywiadu przeprowadzanego kilka dni wcześniej przez Michaela Bispinga. – Różnica polegała na tym, że nie miał ze sobą swojej ekipy. Dlatego był pełen szacunku. Podszedłem do niego i uścisnąłem mu rękę, bo nie stanowi dla mnie zagrożenia. Nie czuję z jego strony żadnego zagrożenia.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

– Próbował trochę na mnie naszczekać, ale nie jestem twoim przyjacielem, więc morda w kubeł. Poszedł dalej, więc… Tak, to nie była ta sama energia co na ESPN. Inaczej będzie, jeśli będzie miał ze sobą swoją ekipę. Wtedy będzie szczekał. Ja natomiast zawsze mam takie samo nastawienie. Zawsze tak było.

Tymczasem w przestrzeni medialnej ukazało się kilka nagrań z rzeczonego spotkania. Jedno z nich uchwyciła ekipa odpowiedzialna za serię Embedded.

Widać na nim, jak Nigeryjczyk podchodzi do Włocha, wyciągając rękę.

– I znowu – powiedział Israel na przywitanie.

– Gdzie jest mój pas? – zapytał Marvin.

– Jaki pas?

– Mój pas.

– Masz pas Gucci, nie tak?

– Nie – odparł Vettori, podnosząc nieco bluzę. – Nie mam jeszcze pasa.

– Powinieneś sobie kupić.

– Zabieram twój, brachu – zapowiedział Włoch, odchodząc, podczas gdy Nigeryjczyk spojrzał przed siebie. – Zabieram twój, przyjacielu.

– Nie jestem twoim przyjacielem – stwierdził Israel, nie odwracając się już.

Poniżej nagranie.

Poniżej oba wywiady z Israelem Adesanyą.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

Czeski artysta chaosu – jak daleko zajdzie Jiri Prochazka?

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button