UFC

(VIDEO) „Alex, je*nij mu!” – troll Strickland zmasakrował werbalnie Adesanyę!

Nie oszczędził Israela Adesanyi Sean Strickland podczas czwartkowej konferencji prasowej w Las Vegas przed galą UFC 276.

Nie lada show po raz kolejny – po środowej rozmowie z dziennikarzami, w ramach której podeptał wszystkie dogmaty politpoprawności – zrobił Sean Strickland w drodze sobotniej gali UFC 276 w Las Vegas, gdzie zmierzy się z Alexem Pereirą.

Tym razem Amerykanin zmasakrował werbalnie… Israela Adesanyę! Do egzekucji doszło podczas czwartkowej konferencji prasowej, a iskrą, która do niej doprowadziła, okazało się pytanie, jakie jeden z dziennikarzy zadał Seanowi Stricklandowi – kto z siedzących na scenie zawodników jest najlepszym uderzaczem?

– Powiedziałbym, że ja, ale… – odparł wesoło Sean zachrypniętym głosem, wskazując następnie na Pereirę i Adesanyę. – Ten gość tutaj uśpił tego tam, więc… Prawdopodobnie ten obok mnie, Alex.

Na tym jednak rozweselony Amerykanin nie poprzestał.

– Jaki tam macie wynik? – zwrócił się do siedzącego niżej Israela. – 2-0?

– Czy oglądałeś całe walki? – zapytał zirytowanym głosem Nigeryjczyk.

– Nie! Nie oglądam walk!

– Dokładnie – zatriumfował Izzy. – Więc następnym, kurwa, razem odrób pracę domową!

– Oj! – odparł Sean, robiąc minę łobuza, który niechcący stłukł piłką szybę. – Właśnie wkurzyłem mistrza z jego odpicowanymi pazurkami i pedalskim zegarkiem! O, nie!

Setnie bawiący się Amerykanin zaniósł się śmiechem.

– Oczywiście żartuję – szybko doprecyzował. – Izzy to rzeźnik!

Nigeryjczykowi do śmiechu jednak nie było. Zeźlił się nie na żarty!

– Lepiej uważaj! – zagroził. – Hej, a co stało się za kulisami, zanim tutaj weszliśmy na scenę? Klepnąłem cię w dupę jak swoją dziwkę!

Izzy ponownie triumfował. Aż zarzucił mankietem, dumny z ciętej riposty.

Gra jednak dopiero się rozkręcała…

– Brachu, twój PornHub jest nafaszerowany kreskówkami – wypalił Sean, szczerząc wesoło zęby. – Nie pokona mnie żaden mężczyzna, który bije konia do kreskówek! Uspokój się!

Adesanya aż się odwrócił.

– Słuchaj, jeśli wygrasz teraz tę walkę, to potem w naszej po tym jak cię znokautuję, zatańczę na Tik Toku taniec na twoim grobie.

– Patrzcie go, kurwa! Dorosły mężczyzna na Tik Toku! Może właśnie w tym tkwi problem, brachu? Nie chcecie takiego mistrza! – Strickland zwrócił się do rechoczących fanów. – Nie chcecie mieć takiego gościa za mistrza!

– Zrób więc z tym coś! – ryknął Israel. – Zrób coś!

– Brachu! – krzyknął zachwycony Sean. – Mam ci dać mój numer telefonu?

– Podejdź tu! Skopię ci dupę! Dawaj!

– Słuchaj, kurwa – odparował Amerykanin. – Złamiesz sobie pazurek, więc się uspokój! Spokój tam!

– Rozjebię cię gębę! – nie dawał za wygraną Israel. – Rozwalę ci gębę!

Sean wpadł na szatański pomysł.

– Hej, Alex! – poderwał się z krzesła, zwracając się do siedzącego opodal Pereiry. – Jebnij temu gościowi! Jebnij mu!

Brazylijczyk spojrzał tylko pustym wzrokiem. Niczego nie rozumiał.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Lepiej się ogarnij, bo tobie też wpierdoli! – rzucił niekontent Adesanya.

– Ta, tak samo jak usadził ciebie na dupie – odpowiedział Sean. – Ale już poważnie! Wiem, że Izzy to dobry człowiek, porządny gość! Nie oceniam jego uzależnienia od porno-kreskówek! Nie jestem gościem, który by osądzał innych! Nie osądzam go za Tik Toka!

– To się nazywa hentai – wycedził zagoniony w kozi róg Israel. – Skup się na tym gościu. To mocny rywal. Ty też się na nim skup. Przez cały obóz przygotowawczy bardziej zajmują się mną niż sobą.

Adesanya nabierał pewności. Czuł, że przejmuje inicjatywę!

– Musisz więc skupić się na robocie, jaką masz do wykonania – kontynuował, zwracając się do Stricklanda. – Bo możesz mi zaufać – gość cię uśpi.

– Hej, Izzy – Strickland jednak lotności umysłu nie stracił. – Może powiesz mi więc, czego mam nie robić? Powiedz, czego mam nie robić, Izzy? Nie powinienem strzelić sobie tam drzemki?

Cała sala ponownie ryknęła śmiechem. Nigeryjczyk miał dość. Amerykanin wykorzystał jednak jeszcze jedną okazję, jaka nadarzyła się, gdy jeden z dziennikarzy zapytał go o potencjalne stosowanie dopingu przez Nigeryjczyka w kontekście faktu, że właśnie został nagrodzony za 50 czystych testów.

– Mówiąc serio – zażartowawszy wcześniej ze słynnego sutka Israela, Sean przybrał poważną minę. – Po prostu lubię sobie z niego kpić. Wiele z tego gówna nie ma nic wspólnego z prawdą. Możliwe, że temat ze sterydami nie jest prawdą. Walenie konia do kreskówek jest jednak prawdą, więc…

– Fakty! – krzyknął Israel w akcie rozpaczy. Do niego należało ostatnie słowo.

Poniżej przytoczony fragment.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 3

Dodaj komentarz

Back to top button