UFC

Valerie Letourneau: „Biustonosz ześliznął się pod moje piersi”

Valerie Letourneau wyjaśnia swoje dziwne zachowanie podczas przegranego pojedynku z Joanne Calderwood na gali UFC Fight Night 99.

Pamiętacie problemy, z jakimi podczas pojedynku z Joanne Calderwood zmagała się Valerie Letourneau podczas gali UFC Fight Night 89?

Kanadyjka wyjaśniła na Instagramie, w czym dokładnie tkwił problem.

Chcę coś wyjaśnić. Moja córka powiedziała mi, co komentatorzy mówili o mojej walce i poczułam się tym urażona. Trenuję mieszane sztuki walki od 17 lat, więc nie mam problemów z przyjmowaniem uderzeń na piersi. Taka jest zasada i nie jest to gorsze od niskiego kopnięcia!

Jedynym problemem podczas tej walki było to, że mój biustonosz dosłownie ześliznął się pod moje piersi. Dlatego spojrzałam zakłopotana na sędziego. Nie mam pojęcia, co Jojo mi powiedziała, ale musiałam kontynuować walkę.

Wygląda na to, że byłam wyśmiewana, bo wyglądało, jak bym skarżyła się na ciosy na biust. Uważam jednak, że nie muszę nic udowadniać odnośnie liczby uderzeń, które potrafię przyjąć bez narzekania.

Koledzy, czy bylibyście w stanie uważnie walczyć, gdyby jedno jajko wysuwało wam się ze spodenek?

Tak czy inaczej, nie wyjaśnia to mojej porażki, ale chciałam wyjaśnić ten fragment walki.

Nie wiadomo, czy Kanadyjka podczas walki nosiła sportowy biustonosz Reeboka.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button