UFC

„UFC jest na pokładzie i ja jestem na pokładzie” – Dominick Reyes ocenia, że na 90% w 2020 roku stanie do rewanżu z Jonem Jonesem

Dominick Reyes nie ma wątpliwości, że jeszcze w 2020 roku – ale dopiero jesienią – dojdzie do jego rewanż z Jonem Jonesem.

Od kilku tygodni medialne doniesienia wskazywały jasno na to, że w rajdzie mistrzowskim o tron 205 funtów Dana White i spółka wspierają Dominicka Reyesa – nie Jana BłachowiczaDewastatora właśnie widząc w charakterze najbliższego rywala dla Jona Jonesa.

Co zatem wstrzymuje zestawienie rewanżu? O to zapytano Reyesa w wywiadzie dla MMAJunkie.com.

– Wiem, że UFC jest na pokładzie i ja jestem na pokładzie – powiedział. – Problem jest z Jonem. W internecie czy na Twitterze powie oczywiście, że jest gotowy. Jednak gdy dostaje kontrakt do podpisania, zmienia się. W tym rzecz.

Obaj zawodnicy zmierzyli się dwa miesiące temu, dając niezwykle wyrównane starcie, zakończone kontrowersyjnym zwycięstwem na kartach punktowych Bonesa. Dewastator nie ma wątpliwości, że to właśnie przebieg pierwszej walki jest kluczowym czynnikiem wstrzymującym akceptację rewanżu przez mistrza.




– To była jatka – podkreślił Reyes. – Czysta jatka. Nie wydaje mi się, aby chciał to powtórzyć. Nie wiem. Nie chce poczuć ponownie tych rąk. Nie chce wdać się w jatkę ze mną.

Rywalizujący z Dominickiem Reyesem o usługi Jona Jonesa Jan Błachowicz od jakiegoś czasu zapewnia, że otrzymał od UFC gwarancję, iż w kolejnym starciu stanie do walki o złoto – nawet jeśli wcześniej dojdzie do rewanżu Dewastator z Bonesem.

Wygląda jednak na to, że cieszynianin zmuszony będzie uzbroić się w cierpliwość, jeśli rzeczywiście do oktagonu chce wrócić wyłącznie na pojedynek mistrzowski. Reyes celuje bowiem w starcie z Jonesem dopiero jesienią, chcąc solidnie się do niego przygotować.



– Musimy poczekać, aż uspokoi się sprawa z koronawirusem – powiedział. – Muszą wymyślić, jak do niego podejść. Mam nadzieję, że nie ukarzą go i zestawią ten rewanż. Jeśli by się tak nie stało, to i tak jestem na 1. miejscu, więc coś wymyślimy.

– Jestem mocno przekonany, że dojdzie do rewanżu. Jestem pewien. Procentowo dawałbym 90 procent szans, że dojdzie do niego w 2020 roku.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN

*****

„W klatce znaczy zero” – Khabib Nurmagomedov odpowiada na komentarz Conora McGregora

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button