Typy UFCUFCZapowiedzi gal UFC

Typowanie UFC FN: Andrade vs. Blanchfield walką Marcina Prachnio z Williamem Knightem

Analizy najciekawszych walk i typowanie całej gali UFC FN: Andrade vs. Blanchfield , która odbędzie się w Las Vegas.

Dla Czytelników Lowking.pl, którzy nie są jeszcze graczami FORTUNY, przygotowaliśmy 3X ZAKŁAD BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ. Szczegóły – tutaj.




Gala UFC FN: Andrade vs. Blanchfield rozpocznie się o godzinie 22:00 czasu polskiego w aplikacji UFC Fight Pass oraz na eFortuna.pl. Transmisja z karty głównej od 01:00 na Polsat Sport, UFC Fight Pass oraz eFortuna.pl.

Przypominamy, że poszczególne ikony przy przewidywanych rezultatach walk w lekkim uproszczeniu oznaczają:

IkonaOpis
Tylko kataklizm mógłby sprawić, że mój faworyt przegra.
Jestem przekonany do swojego typu, ale nie skreślam całkowicie jego rywala, bo ma narzędzia, by zwyciężyć – choć szanse na to są niewielkie.
Zawodnik, na którego postawiłem powinien to bez większych problemów wygrać, choć jego rywal może stawić spory opór, który może zaprowadzić go nawet do zwycięstwa.
Nie jestem przekonany, bliżej mi, rzecz jasna, do zawodnika, na którego postawiłem, ale jego oponent ma umiejętności, by to wygrać.
Absolutnie nie będę zdziwiony, jeśli wytypowany przeze mnie zawodnik polegnie z kretesem, szalenie wyrównana walka, może pójść w dwie strony.

155 lb: Jim Miller (35-16) vs. Alexander Hernandez (13-6)

Kursy bukmacherskie: Jim Miller vs. Alexander Hernandez 2.77 – 1.40


Bartłomiej Stachura: jako 39-letni weteran Jim Miller najlepsze lata kariery ma już oczywiście za sobą, ale nadal potrafi oddzielać ziarno od plew. Dość powiedzieć, że wygrał trzy ostatnie walki – wszystkie przez skończenia w rundach drugich po nieszczególnie udanych pierwszych. To ważne na okoliczność walki z Alexandrem Hernandezem, bo ten najgroźniejszy jest w pierwszych minutach pojedynku. Miller natomiast – kiedyś także zawodnik, który na późniejszych etapach walki opadał z sił – udowodnił, że tak łatwo broni już nie składa.

Jako zawodnik o prawie dekadę młodszy Hernandez będzie miał tutaj po swojej stronie przewagę fizyczności – siły, dynamiki, prawdopodobnie szybkości. Z drugiej zaś strony, grzechem byłoby nie wspomnieć, że wziął to starcie na ledwie 10 dni przed galą, co może mocno odbić się na jego od zawsze przecież podejrzanej kondycji. Warto przypomnieć też, że ostatnio spróbował sił w wadze piórkowej, ale bez powodzenia.




Miller to szczwany lis. Walcząc z odwrotnego ustawienia, rąbie lowkingami, potrafi skontrować, lubi atakować gilotynami. Taki a nie inny styl walki może okazać się skuteczny w starciu z chętnie atakującym Hernandezem, który przecież nie stroni też od prób zapaśniczych. Nawet zatem brew mi nie drgnie, jeśli Miller naruszy rywala jakąś kontrą i dopełni dzieła zniszczenia w parterze albo po prostu złapie Hernandeza w jakąś gilotynę.

Szczerze mówiąc, na taki właśnie scenariusz stawiam. Owszem, Hernandez może w pierwszej rundzie znokautować Millera – jeśli rozwinie skrzydła, potrafi składać ostre kombinacje – ale minimalnie faworyzuję doświadczenie Millera, jego oktagonowe obycie oraz… Pełen obóz przygotowawczy. Przetrwa rundę pierwszą, od drugiej przejmując stery walki.

Zwycięzca: Jim Miller przez decyzję

205 lb: Marcin Prachnio (15-6) vs. William Knight (11-4)

Kursy bukmacherskie: Marcin Prachnio vs. William Knight 2.01 – 1.80


Bartłomiej Stachura: przestrzegam przed wyciąganiem zbyt mocnych wniosków z ostatnich dwóch walk Williama Knighta – obie wziął bowiem w zastępstwie. Niewysoki zawodnik ten o imponującym płaszczu mięśniowym jest względnie wszechstronny, radząc sobie zarówno w stójce, jak i w parterze. Na nogach aktywnością może nie grzeszy – musi wszak starannie zarządzać mocno ograniczonymi zasobami kondycyjnymi – ale gdy odpala uderzenia, czyni to z morderczymi intencjami. Chętnie kontruje lewym sierpem – tak posyłał na deski Cheranta czy Menifielda – uwielbia rąbać lowkingami, które przeplata z middlekickami i kopnięciami na głowę.

Marcin Prachnio to zawodnik znacznie wszechstronniejszy w stójce. Walczy na dużej aktywności, nie stroni od ciosów, kopnięć, krótkich kombinacji. Jest ruchliwy, walczy z obu ustawień. To oczywiście przede wszystkim – niemal wyłącznie! – stójkowicz.

Nie będę ukrywał, że mam tutaj sporą zagwozdkę. Z jednej strony Knight treningi łączy z wieloma innymi obowiązkami – jest kurierem, trenerem personalnym, nałogowo targa ciężary na siłowni – ale z drugiej Prachnio najlepiej ciosu nie trzyma. Gotowość do inicjowania ataków ze strony Polaka może odpowiadać lubiącemu skontrować Knightowi. Amerykanin może też w tej walce poszukać obalenia, a ryzyko zapaśnicze, jakie wniesie do oktagonu, jak najbardziej może ułatwić mu szermierkę na pięści i kopnięcia, zmuszając naszego reprezentanta do wkalkulowania go w swoje poczynania.

Marcin jak najbardziej może wygrać to starcie. Najbardziej realny w mojej ocenie scenariusz jego zwycięstwo to taki, w którym pokonuje Knighta na pełnym dystansie z uwagi na większą aktywność. Rzecz jednak w tym, że to może być pojedynek z cyklu „wygrywał, aż przegrał”. I taki jednak prognozuję – w końcu Knight znajdzie drogę do głowy Marcina.

Zwycięzca: William Knight przez (T)KO

125 lb: Jessica Andrade (24-9) vs. Erin Blanchfield (10-1)

Kursy bukmacherskie: Jessica Andrade vs. Erin Blanchfield 1.70 – 2.15


Bartłomiej Stachura: pojedynek, który zapowiada się na klasyczną konfrontację stójki z parterem. Jeśli Andrade utrzyma walkę na nogach, wygra. Jeśli Blanchfield będzie w stanie obalać i utrzyma Brazylijkę na dole, swoje szanse na wiktorię mocno zwiększy.



Pomimo iż Andrade wzięła tę walkę w zastępstwie bez pełnego obozu przygotowawczego, prognozuję, że starczy jej defensywy zapaśniczej, aby utrzymać walkę w preferowanej przez siebie płaszczyźnie.

Zwycięzca: Jessica Andrade przez (T)KO

PODSUMOWANIE

WalkaBartek S.
Andrade - Blanchfield
1.70 - 2.15

Andrade
Pauga - Wright
1.32 - 3.15

Pauga
Parisian - Pogues
3.00 - 1.35

Pogues
Knight - Prachnio
1.80 - 2.01

Knight
Miller - Hernandez
2.77 - 1.40

Miller
Sadykhov - Elder
1.46 - 2.56

Sadykhov
Lansberg - Silva
4.53 - 1.17

Silva
Emmers - Askhabov
2.22 - 1.60

Askhabov
St. Preux - Lins
2.66 - 1.43

Lins
Fletcher - Gorimbo
1.35 - 3.00

Fletcher
Ronderos - Carpenter
3.47 - 1.27

Carpenter
Ostatnia gala8-4
Łącznie2655-1445
Poprawne64,75 %

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button