UFC

Trener Eddiego Alvareza odpowiada „Irlandzkiemu Edmundowi”

Trener Eddiego Alvareza odpowiedział na zapowiedzi trenera Conora McGregora, wedle których jego podopieczny skończy mistrza kategorii lekkiej w drugiej rundzie.

Trener Conora McGregora John Kavanagh zawsze był bardzo aktywnym komentatorem wydarzeń w świecie MMA oraz dokonań swojego podopiecznego – raz za razem udziela się w mediach społecznościowych, podchwytując retorykę Notoriousa, pisze felietony na portalu The42.ie, wydał książkę.

I właśnie fragment ostatniego felietonu Kavanagha zdecydowanie nie przypadł do gustu trenerowi m.in. Eddiego Alvareza i Frankiego Edgara, Markowi Henry’emu. Chodzi konkretnie o ten fragment.

Z mojego punktu widzenia najlepsza byłaby teraz walka o pas kategorii lekkiej z mistrzem Eddiem Alvarezem.

Jeśli i gdy ta walka zostanie ogłoszona, skłaniałbym się ku nokautowi w wykonaniu Conora w drugiej rundzie.

Henry wysmażył Kavanaghowi na swoim Instagramie mocną odpowiedź.

https://www.instagram.com/p/BJvtPzUDxCc/

Masz dużo do powiedzenia jak na trenera jiu jitsu, który nie potrafi nawet nauczyć swojego ucznia Notoriousa, jak wiązać pas i który został poddany bardzo szybko. PS. Przychody ze swojej książki przekaż trenerowi od uderzeń, zasługuje na to. #zamknijsię #potrzebazespołu #IrlandzkiEdmund #nigdyniewalczęzzapaśnikami #wskakujęprzedinnych

Irlandczyk zdążył szybko udzielić odpowiedzi na słowa Henry’ego, zapowiadając, że żadnego trashtalku nie będzie.

Nie będzie. Skupię się na swoim zawodniku. Nie jestem zawodnikiem i nie interesują mnie nagłówki, jestem tylko trenerem, który stara się, jak może.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button