BellatorFedor Emelianenko

Rosyjski lekarz: „Powrót Mitrione do walki byłby prawdziwym samobójstwem”

Uznany rosyjski lekarz przekonuje, że Matt Mitrione nia ma już czego szukać w zawodowym MMA.

Ostatnie dni dla Fedora Emalianenki z pewnością nie były takie, jakich się spodziewał. Długie przygotowania do walki, która miała potwierdzić przynależność do światowej czołówki, poszły na marne. Dla kibiców sobotnie wieści były hiobowymi, ale na Ostatnim Carze nie zrobiły większego wrażenia. “Widocznie Bóg tak chciał” – powiedział na konferencji prasowej i wyraził gotowość do walki w maju lub czerwcu. Raczej jednak nie z Mattem Mitrione, który w sobotę przegrał nie z przeciwnikiem, a z kamienicą nerkową. Kto wie, czy nie na dobre. Pomimo bowiem tego, że Amerykanin zapowiada, że do maja lub czerwcu – czyli terminu planowanego powrotu Emelianenki – zdąży stoczyć wcześniej jeszcze jedną walkę – wydaje się, że sprawa jest mocno skomplikowana.

Wciąż nie wiadomo bowiem, czy amerykański olbrzym zdoła wykurować się do tego czasu. Dalsza kariera Mitrione, zdaniem doktora Jurija Vasilkova, stoi bowiem pod znakiem zapytania. Jeden z największych autorytetów w dziedzinie medycyny sportowej w Rosji w rozmowie z TASS.ru wcale nie był przekonany, czy niedoszły rywal Fedora zdoła jeszcze wrócić do klatki.

Jest to ciężka choroba układu moczowego. W wieku 38 lat ludziom wydaje się, że rosną im na plecach skrzydła i mogą latać i latać, robić wszystko, co im się podoba, myślą, że mogą żyć wiecznie. Jednak zbliżają się do czterdziestki i coraz częściej powinni monitorować swój organizm, chodzić do klinik, badać się. Ta przypadłość, która spotkała Mitrione, jest bardzo bolesna, bardzo nieprzyjemna, więc zamiast o powrocie do sportu, lepiej niech pomyśli o leczeniu.

– ocenił Vasilkov.

W dalszej rozmowie rosyjski lekarz nie pozostawia Amerykaninowi złudzeń:

To bardzo poważna choroba i myślę, że na sto procent Mitrione już nie wróci do zawodowego sportu. Pora pomyśleć o zakończeniu kariery. Można oczywiście na siłę próbować i dążyć do powrotu, ale moim zdaniem to byłoby prawdziwe samobójstwo.

– kończy rosyjski specjalista.




Sam prezydent Bellatora, Scott Cocker, ogłosił, że powrót do zdrowia Matta Mitrione może potrwać długo. Dlatego też w kontekście przyszłego rywala dla Fedora wymienia się wysoko notowanych w rankingu amerykańskiej organizacji Muhammeda Lawala, Cheicka Kongo, Javy Ayalę, a nawet Vitaly’a Minakova – ten ostatni wariant, zdaniem rosyjskich mediów, jest jednak bardzo mało prawdopodobny.

Jeśli zaś chodzi o Meatheada, to w środę idzie pod nóż. Operacja powinna odpowiedzieć też na pytania, skąd wzięły się kamienie na jego nerkach.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button