UFC

Powiało drwiną… Jon Jones i Ciryl Gane zareagowali na zwycięstwo i mistrzowskie plany Toma Aspinalla!

Jon Jones i Ciryl Gane zabrali głos na temat dominującego zwycięstwa Toma Aspinalla z Marcinem Tyburą podczas gali UFC Fight Night w Londynie oraz mistrzowskich aspiracji Brytyjczyka.

Mistrz kategorii ciężkiej UFC Jon Jones oraz jego ostatnia ofiara, a zarazem były tymczasowy mistrz Ciryl Gane zareagowali na słowa Toma Aspinalla.

W pojedynku wieńczącym gale UFC Fight Night w Londynie powracający po rocznej przerwie i pierwszej porażce w oktagonie amerykańskiego giganta – doznał kontuzji kolana w pierwszych sekundach starcia z Curtisem Blaydesem – Brytyjczyk potrzebował ledwie 73 sekundy, aby rozprawić się z Marcinem Tyburą.

Sklasyfikowany na 5. miejscu w rankingu 30-latek odniósł tym samym szóste zwycięstwo w siódmym występie w UFC, w tym piąte przez skończenie w pierwszej rundzie. Zapytany o swoje dalsze plany przez Michaela Bispinga, Tom Aspinall nie pozostawił wątpliwości.

– Powiem, co dokładnie zamierzam zrobić – rzekł Tom. – Pojadę do Paryża i zasiądę w pierwszym rzędzie podczas walki Ciryla Gane z Sergeyem Spivakiem. Pokonam zwycięzcę, a potem pokonam Jona Jonesa.

Brytyjczyk nawiązał oczywiście do gali UFC Fight Night, która odbędzie się 2 września w Paryżu. Zwieńczy ją wspomniane starcie Ciryla Gane z Sergeyem Spivakiem.

Wypowiedź ta Toma Aspinalla nie uszła uwadze Francuza oraz Bonesa. Obaj krótko skomentowali jego słowa za pośrednictwem mediów społecznościowych.

– Brzmi dobrze, lol – napisał Amerykanin.

– Świetny występ, Tom – skomentował Bon Gamin. – Uważaj, czego sobie życzysz. Do zobaczenia w Paryżu.

Jon Jones stanie do pierwszej obrony pasa mistrzowskiego w listopadzie, w ramach nowojorskiej gali UFC 295 mierząc się ze Stipe Miociciem.

W rozgrywce mistrzowskiej liczy się też Sergey Pavlovich, który jest sklasyfikowany na 1. miejscu w rankingu i może pochwalić się fantastyczną serią sześciu zwycięstw przez nokauty w pierwszych rundach.

Aktualizacja: Aspinallowi pokazano wpis Jonesa.

– Wie, że istnieję – zauważył Brytyjczyk. – Wygrywamy! Wie, że istnieję. Dobrze. Jest postęp. Zobaczymy się wkrótce.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button