UFC

Nick Diaz idzie za kraty – na 1 dzień

Zła wiadomość dla Nicka Diaza jest taka, że trafi do więzienia.

Dobra jest natomiast taka, że spędzi tam jedynie dobę. To wynik dwóch spraw sądowych o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu bądź narkotyków, których to występków Nick Diaz dopuścił się w 2013 i 2014 roku.

diaz

Mugshot Nicka Diaza, którego nie powstydziłby się Makwan Amirkhani.

Jak donosi TMZ, w wyniku ugody między adwokatem niepokornego stocktończyka i prokuratorem starszy z braci Diaz został co prawda skazany na dwa dni odsiadki, ale jeden już odsiedział, więc najprawdopodobniej jeszcze w tym miesiącu Nick podąży śladami Jona Jonesa, który, jak pamiętamy, potrzebował jednej doby spędzonej w klinice odwykowej, aby rozwiązać swój problem kokainowy.

W ramach kary Diaz musi też przez trzy lata trzymać się z dala od kłopotów oraz wziąć udział w kursie edukacyjnym dla osób prowadzących „pod wpływem”. Nie wiadomo póki co, czy możemy liczyć na FightPassową transmisję z tego ostatniego.

Przypomnijmy też, że zawodnik ze Stockton nadal oczekuje na decyzję Komisji Sportowej w Nevadzie za swoją marihuanową wpadkę po styczniowej walce z Andersonem Silvą na UFC 183. Najprawdopodobniej we wrześniu Nick pozna wymiar kary nałożonej na niego przez Komisję.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button