UFC

Michael Bisping: „Przewiduję odwiedziny królowej wszystkich kaców”

Michael Bisping podsumowuje swój wielki triumf nad Lukiem Rockholdem na gali UFC 199, który dał mu pas mistrzowski kategorii średniej.

Nowy mistrz kategorii średniej Michael Bisping przybył na konferencję prasową po gali UFC 199 w wybornym nastroju, żartując na lewo i prawo.

Niektórzy mówią, że zemsta jest słodka, ale nie zgadzam się. Jest lepsza. – stwierdził, zapytany o to, jak smakuje zwycięstwo nad Lukiem Rockholdem.

Amerykaninowi bardzo nie podobało się zachowanie Bispinga po walce, który miał podejść do niego po nokaucie, pytając, czy wie, gdzie się znajduje.

Ja (po pierwszej walce) pomogłem ci wstać z desek – powiedział Rockhold. – A ty, będąc chujem, jakim jesteś, podszedłeś do mnie i pieprzyłeś głoupoty.
Uścisnąłem ci rękę – odparł Bisping. – A ty odpowiedziałeś: „Już wcześniej podałem ci rękę”, i generalnie kazałeś mi się odpierdolić.
Spytałeś mnie: „Wiesz, gdzie jesteś? Wiesz gdzie jesteś?”. Jesteś jebanym chujem. – przerwał mu Rockhold.
Stary, zostałeś znokautowany. Siadaj i stul mordę. Ludzie, co za dupek.

Chwilę potem ponownie doszło do spięcia między oboma zawodnikami, gdy Rockhold przekonywał, że przegrał, ponieważ zlekceważył Bispinga, walcząc zupełnie nie w swoim stylu.

Jeśli walczę po swojemu, ten gość nie może ze mną rywalizować – stwierdził Amerykanin.
Czy ja dobrze słyszę? Czy ty to naprawdę powiedziałeś? – spytał ironicznie Bisping. – Mówiłem do ciebie po walce i podziękowałem za nią, więc czy ja dobrze słyszę, że mówisz, że nie jestem w stanie z tobą rywalizować?
Mówisz tak teraz w obecności mediów, ale gdy byliśmy w klatce oko w oko, widzieliśmy twoje prawdziwe kolory – odparł Rockhold.
Mówisz, że nie mogę z tobą rywalizować, a dopiero co znokautowałem cię w pierwszej rundzie. Na sztywno. Widziałeś tę powtórkę, stary? Twoja głowa odbijała się jak w pinballu. Obejrzyj raz jeszcze. Najwyraźniej jeszcze nie zatrybiłeś.

Brytyjczyk nie ukrywa, że zamierza teraz mocno świętować największy sukces w zawodowej karierze.

Będę się delektował tą chwilą. Walnę kilka drinków. Nie odwalę Tima Sylvii i nie będę ciągle chodził z pasem, ale przewiduję, że królowa wszystkich kaców odwiedzi mnie już wkrótce.

Bisping nie zamierza wybierać sobie teraz kolejnego rywala. Jest otwarty na każde wyzwanie, choć ma wrażenie, że na czele wyścigu o titleshota znajduje się obecnie Ronaldo Jacare Souza.

W przeciwieństwie do Rockholda, nie odrzucam walk – wbił kolejną szpilę rywalowi Brytyjczyk. – (Jacare) jest pretendentem numer jeden, a ja nigdy w życiu nie odrzuciłem walki. Byłbym zaszczycony, dzieląc z nim oktagon.

Hrabia przyznał też, że naprawdę czuł się w oktagonie kapitalnie i w najmniejszym stopniu nie przesadzał przed walką, zapowiadając, że krótki okres przygotowań będzie działał na jego korzyść. Stwierdził, że teraz już wie, że wcześniej, mając cały obóz przygotowawczy, przesadzał z intensywnością treningu.

Gdy wróciłem z kręcenia tego filmu i zacząłem trenować, czułem się bardzo mocny, czułem się fantastycznie. Moja kondycja też była dobra. Naprawdę byłem w stanie zrobić pięć rund. Gdy oglądaliśmy walki Luke’a, zauważyliśmy, że zawsze gdy atakuje, opuszcza prawą rękę. Wrzucał nawet jakieś nagranie na Instagramie, gdy robić jakąś rzecz i prawa ręka poszła na dół. Opuszczasz prawą rękę cały czas, stary. Więc byłem nastawiony na lewy sierp. Cały czas lewy sierp. Lewy sierp, który powalił Andersona. Lewy sierp, który wygrał mi ten pierdolony pas. Boom!

Mówiłem, że wrócę z kręcenia filmu na dwa tygodnie przed galą i skopię mu dupę. I tak zrobiłem. Wierzę w przeznaczenie. Całe życie na to pracowałem. Pracowałem bez wytchnienia. Bardzo ciężko. Wiele poświęciłem.

Nowy mistrz kategorii średniej dopiął swego po dziesięciu latach walk w UFC. Przypomniał, że gdy zaczynał przygodę z amerykańskim gigantem, był nikim, znajdując się na samym dnie.

Przeprowadziłem się do innego miasta. Spałem w samochodzie. Dokonałem wielkich poświęceń. Pamiętam, jak spałem w samochodzie i rano próbowałem otworzyć drzwi, gdy śniegu było po pas. Zamarzł i próbowałem wyrwać drzwi, żeby wyjść i iść na trening. Ludzie nie znają drogi, przez którą przeszedłem. Jasne, wiem, że czasami mam niewyparzoną gębę. Bywam chujem. Wiem, że czasami nim jestem. Ale po prostu staram się zadbać o rodzinę, o swoje dzieci i dać im najlepsze możliwe życie. Jedyna droga, jaką znam, żeby to osiągnąć, prowadzi przez walkę.

Cała konferencja prasowa po gali poniżej:

Powiązane artykuły

Back to top button