KSWPolskie MMA

Martin Lewandowski: „Michał Materla vs. Damian Janikowski jest coraz bliżej”

Współwłaściciel KSW Martin Lewandowski opowiada o potencjalnym zestawieniu wschodzącej gwiazdy organizacji Damiana Janikowskiego z zaprawionym w bojach weteranem Michałem Materlą.

Ekspresowym zwycięstwem z Yannickiem Bahatim w co-main evencie gali KSW 43 we Wrocławiu Damian Janikowski wyśrubował swój nieskazitelny rekord do trzech wiktorii w karierze.

Polski zawodnik w ledwie 18 sekund zdemolował kongijskiego Brytyjczyka, najpierw naruszając go w stójce, a następnie dobijając w parterze. W ten sposób wrocławianin z przytupem włączył się do wyścigu o pas mistrzowski kategorii średniej – którego zdobycie zawsze było jego sportowym celem.

Współwłaściciel KSW Martin Lewandowski kilka tygodni temu wspominał, że Janikowski rozwija się w zastraszającym tempie – zarówno sportowo, jak i marketingowo – i zbliża się bardzo szybko do pojedynków o najwyższe laury w 84 kilogramach.

W ocenie wielu rywalem Damiana Janikowskiego w niedalekiej przyszłości mógłby zostać były mistrz kategorii średniej i jeden z najbardziej rozpoznawalnych zawodników nad Wisłą Michał Materla.

Czy rzeczywiście starcie takie znajduje się na horyzoncie? O to zapytano Lewandowskiego podczas rozmowy po gali KSW 43.

Oczywiście, że jest na horyzoncie – pytanie, jak daleki jest ten horyzont.

– odparł polski promotor.

(Damian) rozwija się w takim tempie, demoluje przeciwników, potrafi przywalić z kolana, potrafi wymęczyć weterana, zasypać gradem ciosów i jeszcze robić takie salto. Jest latający Damian.

Nie wiem… Nie chcę tutaj mówi, że to będzie kolejna walka, ale rzeczywiście ten Michał Materla vs. Damian Janikowski jest coraz bliżej. Na pewno tego typu walki przybliżają Damiana do tego. Poczekajmy.




Po klęsce z Mamedem Khalidovem w 2015 roku Michał Materla wygrał trzy pojedynki przez nokauty, w pokonanym polu zostawiając Antoniego Chmielewskiego, Rousimara Palharesa oraz Paulo Thiago. Dobra seria skończyła się jednak podczas marcowej gali KSW 42 w Łodzi, gdzie przegrał przez szybki nokaut ze Scottem Askhamem. Porażka ta mocno oddaliła Berserkera od jego wymarzonego rewanżu z Czeczenem.

*****

Damian Janikowski po ubiciu Yannick Bahatiego: „Mam nadzieję, że złapie pokory do swoich przeciwników”

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button