UFC

„Mamy walkę do wygrania” – Tony Ferguson podpisał kontrakt na kolejny pojedynek?

Tony Ferguson zasugerował w mediach społecznościowych, że ma już zestawiony kolejny pojedynek.

Były tymczasowy mistrz kategorii lekkiej Tony Ferguson przed dwoma tygodniami zapowiedział pełną gotowość do powrotu do oktagonu. Zasugerował też, iż w najbliższym czasie może dojść do ogłoszenia jego kolejnego pojedynku.

Tymczasem w najnowszym wpisie w mediach społecznościowych El Cucuy zasugerował, że poznał już szczegóły dotyczące następnego występu.

– Mamy walkę do wygrania – napisał Amerykanin na Instagram Stories.




Tony Ferguson był ostatnio widziany w akcji podczas majowej gali UFC 249. Pierwotnie miał skrzyżować rękawice w zestawionej po raz piąty walce z Khabibem Nurmagomedovem, ale pandemia koronawirusa pokrzyżowała Dagestańczykowi szyki.

Na miejsce mistrza wszedł Justin Gaethje, który koncertowo rozbił Tony’ego Fergusona, kończąc go uderzeniami w piątej rundzie. Tym samym seria dwunastu zwycięstw niepokonanego od ośmiu lat El Cucuya dobiegła końca.

Przed dwoma tygodniami 36-latek wyraził zainteresowanie pojedynkami z Conorem McGregorem i Dustinem Poirierem. O ile medialnie emerytowany Irlandczyk na słowa te nie zareagował, to pełną gotowość na konfrontację z El Cucuyem zadeklarował Diament.




Czy jednak rzeczywiście to powracający po zwycięskiej wojnie z Danielem Hookerem Luizjańczyk będzie kolejnym rywalem Tony’ego Fergusona, przekonamy się niebawem.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

„Walka zostałaby przerwana” – McGregor przekonany, że gdyby nie cofnął w ostatniej chwili nogi, pogruchotałby Diazowi kolano

Powiązane artykuły

Komentarze: 2

  1. Porier, albo Oliviera, innych opcji nie widzę. W sumie Dustin nie tak dawno stoczył wyniszczającą walkę z Hookerem, więc wydaje mi się, że raczej woli poczekać na rozwój sytuacji.

    Ferguson z Olivierą – pojedynek luks.

  2. Zresztą prawdę mówiąc obawiam się, że walka z Porierem (o ile Diamenta by nie poniosły emocje) jest bardziej niebezpieczna dla Fergusona. Porier z odpowiednim nastawieniem jest w stanie ze swoim poukładanym boksem zawalczyć podobnie do Geathjego. A jednak wolałbym nie oglądać rozbijanego Fergusona po raz drugi.

    Za to Oliveira ma jeszcze genialne BJJ, pod tym kątem byłoby to tym ciekawsze zestawienie.

Dodaj komentarz

Back to top button