UFC

Khabib Nurmagomedov po konferencji prasowej: „Tego właśnie nie lubię, gdy ludzie…”

Zasiadający na tronie kategorii lekkiej Khabib Nurmagomedov podsumował konferencję prasową z Conorem McGregorem przed UFC 229 w Las Vegas.

Stoczywszy medialny bój z Conorem McGregorem podczas konferencji prasowej w Nowym Jorku, Khabib Nurmagomedov opublikował w mediach społecznościowych wymowny wpis.

https://www.instagram.com/p/Bn-cxX7HgIR/

Wszyscy alkoholicy skończą tak samo.

Dziś natomiast Dagestańczyka dopadła świetnie wyszkolona w działaniach ulicznych ekipa TMZ.com. Nie mogło wobec tego zabraknąć pytania o sytuację z konferencji prasowej, która najbardziej – prawdopodobnie – zirytowała Dagestańczyka.

Chodzi oczywiście o słynne Salam Alejkum, którym pozdrowił go jeden z dziennikarzy, następnie gratulując McGregorowi wejścia w biznes alkoholowy. Nie przypadło to do gustu Dagestańczykowi, który zwrócił żurnaliście uwagę, że nie można tak robić. W odpowiedzi Irlandczyk zaczął szydzić z tego właśnie pozdrowienia Salam alejkum.

Czy Khabib poczuł się wówczas urażony?

Nie wiem, bracie. Nie słyszałem tego nawet.

– odparł mistrz kategorii lekkiej.

Nie rozumiałem, co mówi.

Nurmagomedov przyznał jednocześnie, że były pewne elementy podczas konferencji prasowej, które zdecydowanie nie przypadły mu do gustu.

Miałem wrażenie, że chcieli promować ten alkohol.

– powiedział Dagestańczyk o whiskey Proper Twelve

Czuję się dobrze, ale nie lubię, gdy ludzie za dużo przeklinają. Nie przeklinam, bo śledzi nas za dużo młodych ludzi. Śledzą jego, śledzą mnie. Nie chcę dawać złego przykładu młodym generacjom. Nie chcę tego. Nie możemy zachowywać się źle, gdy młoda generacja patrzy.

Wiadomo, próbował promować walkę, zarobić pieniądze, ale o młodych generacjach trzeba myśleć codziennie. Za dużo ludzi na nas patrzy.

Czwartkowa potyczka medialna obu zawodników nie była ostatnią przed 6 października, gdy słowa zamienią na czyny. Jak bowiem zapowiedział sternik UFC Dana White, obaj spotkają się raz jeszcze na kilka dni przed galą UFC 229 w Las Vegas.

Nie chcę mówić o nim. Chcę mówić o sobie – a chcę dawać dobry przykład.

– kontynuował Khabib.

Wiem jednak, że nie jest to proste. Nikt nie jest perfekcyjny, wszyscy popełniamy błędy. Chcę jednak dawać dobry przykład. Być wzorem do naśladowania dla młodych.

A co chciałby przekazać swoim fanom?

Rozsmaruję tego gościa, dam mu lekcję.

– powiedział Nurmagomedov.

Wiem, że Bóg jest przy mnie. Reszta się nie liczy.

*****

Khabib vs. McGregor #1 – dagestański król obaleń

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button