Polskie MMAUFC

Joanna Jędrzejczyk: „Myślę, że ją złamałam”

Joanna Jędrzejczyk jest przekonana, że kilka tygodni spędzonych na nagrywaniu TUF 23 nie odbiło się dobrze na Claudii Gedelhi.

Przy okazji promocji gry EA Sports UFC 2 polska mistrzyni kategorii słomkowej, Joanna Jędrzejczyk spotkała się z dziennikarzami. Polka zakończyła już nagrywanie 23. sezonu TUFa, w którym wystąpiła w roli trenerki, rywalizując z Claudią Gadelhą.

Nie jesteśmy przyjaciółkami. Widziałam ją codziennie przez sześć tygodni, więc zostałyśmy w pewnym sensie „przyjaciółkami”.

To było zabawne i cieszyłam się każdą chwilą. Myślę, że dla niej to było trudne, mogła trochę oszaleć, bo jednego dnia byłam miła, następnego nie byłam miła.

Obie zawodniczki staną do walki 8 lipca w przeddzień gali UFC 200. Polka docenia umiejętności sportowe Brazylijki, choć uważa, że podczas kręcenia TUFa złamała ją mentalnie. Nie jest też przekonana, czy Gadelha po jednej ledwie walce od czasu, gdy obie się mierzyły, zasługuje na pojedynek o pas mistrzowski, ale nie zamierza robić z tego problemu i planuje mocne przygotowania.

Jędrzejczyk skomentowała też fakt, iż trzy ostatnie rywalki, które pokonała, a więc Carla Esparza, Jessica Penne i Valerie Letourneau nadal nie powróciły do oktagonu.

Zamierzam skończyć to, co zaczęłam. Porozmawiajmy tylko o walkach o pas. Carla miała przeciwko mnie korzystać z zapasów. Miała mnie obalić tak wiele razy. Nie mogła. Jessica Penne była mądralą przed walką. Złamałem jej nos, ale miała szczęście – dostała bonus, a nie powinna była go dostać. Potem dostała dodatkowe pieniądze na operację plastyczną, prawdopodobnie w najlepszym szpitalu. Miała szczęście. Valerie była w pewien sposób zdezorientowana, gdy nie mogła mnie dosięgnąć wysokimi kopnięciami, bo unikałam ich cały czas. Więc szkoda mi ich wszystkich. Co mogę więcej powiedzieć?

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button