UFC

„Jasny gwint!” – GSP zaprasza UFC do kontaktu w sprawie walki z Khabibem

Były mistrz kategorii półśredniej i średniej UFC Georges Saint-Pierre zabrał głos na temat potencjalnej walki z Khabibem Nurmagomedovem, do której drzwi stanęły jakoby otworem.

Od prawie dwóch lat Khabib Nurmagomedov i Georges Saint-Pierre nie ukrywali, że z nieskrywaną przyjemnością stanęliby naprzeciwko siebie w oktagonie UFC. Rzecz jednak w tym, że przeciwny takiemu zestawieniu był od dawna głównodowodzący amerykańskiego giganta Dana White.

W rezultacie na początku ubiegłego roku Kanadyjczyk ogłosił przejście na sportową emeryturę, jako jeden z głównych powodów takiej decyzji podając fiasko rozmów na temat starcia z Dagestańskim Orłem. Wedle narracji Rusha, organizatorzy uznali, że zestawienie go z Dagestańczykiem nie byłoby dobrym biznesowo ruchem – gdyby bowiem skończył ten pojedynek z tarczą, przechodząc następnie na emeryturę, UFC zostałoby z Khabibem Nurmagomedovem obdartym z nieskazitelnego bilansu, a więc nie tak atrakcyjnym promocyjnie.

Tymczasem w zeszłym tygodniu głównodowodzący UFC zdanie zmienił – a przynajmniej swoją medialną narrację. Stwierdził mianowicie, że gdyby Khabib Nurmagomedov pokonał Justina Gaethje, a w kolejnym starciu wieńczącym swoją karierę zechciał walki właśnie z legendarnym Kanadyjczykiem, przystałby na to.

– Jasny gwint! – powiedział wówczas GSP w krótkim komentarzu dla ESPN.com. – A już myślałem, że będę miał spokojną głowę… Czekam na walkę Khabiba z Gaethje w październiku. Powodzenia dla obu.

Natomiast w sobotę St. Pierre – już jako świeżo upieczony analityk UFC w telewizji kanadyjskiej – raz jeszcze zabrał głos na temat potencjalnego powrotu do oktagonu na walkę z Khabibem Nurmagomedovem.

– Nadal jestem w dobrej formie – powiedział w rozmowie z RDS.ca. – Nie dlatego, że zbliża się jakakolwiek walka, ale dlatego, że po prostu taki mam styl życia. Nie znaczy to jednak, że jestem w formie do walki. Gdybym miał walkę, musiałbym rozpocząć obóz przygotowawczy.

– Dopiero co trafiłem do Galerii Sław, jestem na emeryturze i jest mi dobrze. Jeśli UFC ma do mnie jakąś sprawę, jeśli mają jakąś ofertę, której nie mógłby odrzucić, wystarczy zadzwonić. Wiedzą, jak mnie znaleźć.

Khabib Nurmagomedov zdążył już zaproponować nawet termin na walkę z Kanadyjczykiem.

– W październiku Gaethje, w kwietniu GSP – napisał kilka dni temu w jednym z komentarzy na Instagramie.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

„Pie*doliłem trzy po trzy” – Marcin Wrzosek kaja się za swoje słowa, przeprasza Borysa Mańkowskiego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button