Biznes MMA UFCUFC

Floyd Jr. gotowy pomóc Rousey boksersko

Floyd Mayweather Junior jest gotowy, aby pomóc Rondzie Rousey w treningach bokserskich.

Czasy medialnego beefu między pokonaną na UFC 193 Rondą Rousey a emerytowanym już legendarnym bokserem Floydem Mayweatherem Juniorem odeszły do lamusa. Pomimo wielu niesnasek oraz przytyków, jakimi oboje raczyli się w przeszłości, Amerykanin wyciąga pomocną dłoń w kierunku byłej mistrzyni UFC zdetronizowanej przez Holly Holm, nie dołączając do chóru kopiących leżącą eks-mistrzynię.

W rozmowie z Fighthype.com Mayweather przyznaje, że nie ma Rousey za złe żadnych krytycznych komentarzy, jakie kierowała pod jego adresem w przeszłości.

Czy uważam, że naprawdę myślała to, co mówiła? Absolutnie nie. To szalone, żeby dojść tu, gdzie jestem bez sponsorów. Znaczy, dzisiaj ludzie stają się sensacją w jedną noc. Przyklaskuję Danie White’owi i braciom Fertitta, że byli w stanie wziąć kobietę i zrobić ją tak wielką w sportach walki. Chwalę ich za to, ale ona też miał swoją pracę do wykonania i ją wykonała. Gdybym był nią, też wykorzystałbym nazwisko Floyda Mayeathera. Powinna była to zrobić. To biznes, nic personalnego, a ja rozumiem biznes.

Bokser nie zgadza się z pomysłem Dany White, który zapowiada natychmiastowy rewanż między obiema zawodniczkami. Mayweather Junior rozegrałby to zupełnie inaczej.

Jako były zawodnik uważam, że potrzebuje czasu na przegrupowanie się i odzyskanie koncentracji. Myślę, że ją poganiają. Powinni ją odbudować, odbudować jej pewność siebie, nawet pomimo tego, że myślę, iż nadal jest pewna siebie. Pozwolić Holly walczyć, obronić tytuł kilka razy, zbudować ją. Tak ja bym to zrobił, patrząc na to z perspektywy byłego zawodnika i obecnie promotora. Nie spieszyłbym się. Wystawiłem je na tej samej karcie przeciwko innym rywalkom i powoli je budował. Wszystko jest kwestią wyczucia czasu. To właśnie zrobiłem w walce z Pacquiao. Zamiast 100 milionów zarobiłem 300 milionów, więc wszystko jest kwestią wyczucia czasu.

Uznawany przez wielu za najwybitniejszego pięściarza w historii Floyd Mayweather Junior, u którego obecnie trenuje m.in. znany zawodnik UFC, Kevin Lee, a w przeszłości szlifował też boks Luke Rockhold, zaproponował bardziej praktyczną pomoc podopiecznej Edmonda Tarverdyana.

Chcę, aby Ronda Rousey trzymała głowę wysoko i nie zniechęciła się tym. Jeśli potrzebuje pomocy w kwestii boksu, jestem tutaj, aby jej pomóc. Wszystko to kwestia timingu i cali. Jej parter jest nieprawdopodobny. Poradzi sobie.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button