UFC

Eddie Alvarez odpowiada na zarzuty Dustina Poiriera i dostaje kontrę: „Jesteś kłamcą”

Prawie rok po pierwszym pojedynku między Eddiem Alvarezem i Dustinem Poirierem między oboma zawodnikami nadal iskrzy w mediach.

Kilka dni temu Dustin Poirier stwierdził, że otrzymał w ostatnich miesiącach łącznie pięć różnych propozycji rewanżu z Eddiem Alvarezem, każdą z nich akceptując.

Zainteresowania takim pojedynkiem miał natomiast kompletnie nie przejawiać Król Podziemii.




Gadki o unikaniu walk czy niepodpisaniu kontraktu to po prostu głupota.

– odniósł się do słów Poiriera w programie The MMA Hour Alvarez.

Wydaje mi się, że dostałem propozycję walki z nim tylko raz – i wtedy się zdenerwował. Rzecz w tym, że dostałem też rolę trenera w TUF i wydaje mi się, że to jest źródłem jego rozgoryczenia. Myślę, że to on chciał się tam znaleźć, a dali to mnie – i dostałem za to dobrą wypłatę i dobrego rywala (Justina Gaethje). Innymi słowy, dostałem po prostu lepszą ofertę niż Dustin Poirier, więc ją wziąłem. Jeśli to ma być unikanie walki, to, tak, unikam jej. Zawsze jednak wybiorę opcję z lepszymi pieniędzmi i lepszym rywalem.

Alvarezowi w kontrakcie z UFC pozostał jeszcze tylko jeden pojedynek – i choć chce pozostać na pokładzie okrętu dowodzonego przez Danę White’a, nie ukrywa, że póki co nie osiągnął porozumienia w sprawie nowej umowy.

Obaj zawodnicy – Alvarez i Poirier – spotkali się w maju zeszłego roku. W mocno kontrowersyjnych okolicznościach – bo na skutek faulu tego pierwszego, który wedle sędziego był przypadkowy (kolana na głowę w parterze) – pojedynek zakończył się wynikiem no-contest.

Od tamtego czasu Eddie Alvarez zdążył ubić Justina Gaethje, natomiast ofiarami Dustina Poiriera padali Anthony Pettis i również Justin Gaethje.

Obaj zawodnicy nie ukrywają, że celują teraz w starcie o złoto z Khabibem Nurmagomedovem, ale Filadelfijczyk przyznaje, że nie miałby nic przeciwko rewanżowi z Diamentem.

W tej chwili po prostu chcę, żeby UFC zaproponowało mi jakąś walkę.

– powiedział.

Chcę po prostu wypełnić kontrakt, żeby potem zobaczyć, jak rozwinie się sytuacja. Jeśli UFC uzna, że to ma być następna walka (z Poirierem), to będzie to następna walka. Chcę walk, które mnie ekscytują.

Na wypowiedzi te szybko zareagował Poirier, nie pozostawiając żadnych wątpliwości, co o nich myśli.

Jesteś kłamcą, który nie chce drugiej walki. Bądźmy szczerzy. Wiem, że jesteś dobrym zawodnikiem, wiem, że jesteś twardy, ale wielokrotnie odmówiłeś rewanżu. Ja do niego parłem.

*****

Trener: „Khabib mówi, że lubi męczyć gości przez pięć rund, ale…”

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button