UFC

Conor McGregor wyzwał do walki Charlesa Oliveirę – Brazylijczyk odpowiedział

Mistrz wagi lekkiej UFC Charles Oliveira odpowiedział na wyzwanie rzucone mu przez Conora McGregora.

Przyjmując w drodze do zeszłotygodniowej gali UFC 269 w Las Vegas, że na tronie mistrzowskim wagi lekkiej rozsiądzie się Dustin Poirier, sternik amerykańskiego giganta Dana White nie wykluczył, że kolejnym pretendentem będzie… Conor McGregor. W końcu obu łączy bogata i burzliwa historia – w pierwszej walce Irlandczyk spacyfikował Amerykanina, w rewanżu za bardzo skupił się na boksie, a trylogii, jak wiadomo, nie przegrał, tylko złamał nogę.

Diament opuścił jednak w sobotę oktagon na tarczy, poddany przez Charlesa Oliveirę, ale… Nie uległo zmianie nastawienie nieukrywającego mocarstwowych ambicji Conora McGregora. Wykpiwszy zaraz po walce Amerykanina, w poniedziałek skupił się na brazylijskim mistrzu.

– A zatem kiedy walczę z Oliveirą? – napisał Notorious.

Brazylijczyk czujności nie stracił. Szybko odpowiedział irlandzkiemu gadule.

– Co powiedziałbyś na ten weekend? – napisał. – Jestem gotowy. Jestem cały czas w mieście, a zbliża się gala. Jedziemy!

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Murowanym kandydatem do walki z Do Bronxem pozostaje jednak Justin Gaethje. Na pretendenta namaścił go już publicznie Dana White, choć… To oczywiście jeszcze nic nie musi oznaczać.

W kolejce stoją też Islam Makhachev i Beneil Dariush, którzy skrzyżują rękawice w lutym. Pojedynek ten najprawdopodobniej wyłoni kolejnego pretendenta do tronu 155 funtów.

Rehabilitujący cały czas złamaną w trylogii nogę Conor McGregor celuje w powrót do treningów z pełnym obciążeniem w kwietniu.

Aktualizacja: Irlandczyk odpowiedział.

– W Brazylii krzyczeli „zginiesz”, a McGregor nadal tu jest – napisał.

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button