UFC

Co cenniejsze – pas KSW czy Top 5 UFC? Walka z Conorem za miliony czy z Islamem o pas? Czy ma najlepsze cardio w wadze lekkiej UFC? Mateusz Gamrot w ogniu pytań!

Mateusz Gamrot odniósł się do kilku interesujących tematów związanych ze swoją sportową karierą i jej przyszłością.

Goszcząc w ostatniej odsłonie Hejt Parku świeżo po zwycięstwie z Jalinem Turnerem na UFC 285 w Las Vegas, Matuesz Gamrot znalazł się w ogniu pytań ze strony jednego z dzwoniących do programu fanów. Poprosił on mianowicie, aby Gamer odniósł się do przedstawionych przezeń stwierdzeń w formie tak/nie. Kudowianin nie ograniczył się jednak do tak lakonicznego komentarza, szerzej omawiając każdą z tez. Oto one.

Mam najlepszą kondycję w wadze lekkiej

– To tak pyszałkowato, jak odpowiem… Ale mam bardzo dobrą kondycję. Pokazała to walka z Armanem, więc… Tak.

Volkanovski pokona Islama w rewanżu

– Hm… Nie. Tu są gabaryty. Mnie się wydaje, że tu gabaryty decydują po prostu. Islam jest za duży i za ciężki. Nie wydaje mi się. Dali świetną pierwszą walkę, ale Islam sam mówił o paru problemach w międzyczasie, więc… Wydaje mi się, że nie.

Gdyby Dustin miał pas, a ja dostałbym propozycję walki z nim, odmówiłbym

– Właśnie to jest taki jeden jedyny wyjątek, gdzie moglibyśmy się spotkać. I to wszyscy mówią z trenerów. Wydaje mi się, że jednak nie doszłoby do takiej propozycji, bo moim menadżerem jest właściciel ATT i on jest w ATT, więc zostałoby to w zalążku… Nie biorę.

Mam najmocniejszą szczękę w wadze lekkiej

– Kurwa, ostatnio cztery razy leciałem (na deski)… Haha! Też mnie to przeraża ogólnie. Pytanie o kondycję bardziej mi się podobało. No jest mocna, ale nie chcę jej nadszarpywać. No… Idźmy dalej.

W walce wolałbym iść spać niż odklepać, gdyż jest to dla mnie ujma

– Nie no, ujmą to nie jest, ale tak, poszedłbym spać. Raczej bym nie klepał duszenia. Jest to na tyle bezpieczne, że nie pęka ci staw czy tam więzadło. Idziesz spać po prostu. Poszedłbym spać. Raczej tak.

UFC zrobi galę w Polsce, a ja zawalczę w main albo co-main evencie

– Chyba tak. Nawet mi coś mówili generalnie. Tak. Tutaj powiem: tak.

Psycholog sportowy to konieczność na tym poziomie i przy tej dyscyplinie

– Tak.

Wolałbym teraz zawalczyć z Conorem za gwarantowane 2 miliony wypłaty niż zawalczyć z Islamem o pas

– Nie. Wolałbym o pas. Człowieku, chuj z tym sianem. Nie, nie, nie. Moją maksymą było pójście za wynikiem sportowym a nie za pieniędzmi. Wolałbym z Islamem o pas.

Zawalczę kiedyś w kategorii piórkowej UFC

– Teraz jak robiłem wagę, to mówię: nigdy w życiu na 66 kg. Umarłbym w międzyczasie. Ale tak – jeżeli padnie propozycja taka jak w KSW, że na przykład o drugi pas mogę zawalczyć. Wtedy się zmniejszam w kolejne pół roku, podchodzę metodycznie do tego. Wtedy tak. Ale to musiałoby być właśnie nie coś pieniężnego, ale o jakiś wartościowy triumf. W formie drugiego pasa. Wtedy tak.

Wejście do Top 5 wagi lekkiej UFC znaczyłoby dla mnie więcej niż zdobyty pas w KSW

– Kurde… – zadumał się Mateusz. – Hm… Bardzo cenię i szanuję pasy KSW, ale… No nie wiem. Ciężkie pytanie. To jest potężne osiągnięcie i Top 5 jest potężne osiągnięcie. Czy by więcej znaczyło? Nie no, mistrzostwo chyba więcej znaczy, więc: nie.

Pokonując Jalina Turnera, sklasyfikowany na 7. miejscu w rankingu Mateusz Gamrot powrócił na drogę zwycięstw po zeszłorocznej porażce z Beneilem Dariushem. Jego bilans w oktagonie UFC wynosi 5-2. Do akcji planuje powrócić jesienią, celując w starcia z Charlesem Oliveirą lub Justinem Gaethje.

Cały program poniżej.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button