Babilon MMAPolskie MMA

Babilon Fight Night 1 – wyniki i relacja na żywo

Wyniki i relacja na żywo z gali Babilon Fight Night 1, która odbywa się w Pruszkowie.

W starciu o inauguracyjny pas mistrzowski wagi piórkowej Daniel Rutkowski (8-2) wygrał przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie z Damianem Zorczykowskim (6-4). Pełna relacja z walki – tutaj.

*****

Michał Kita (18-10-1) po wycieńczającej dla obu zawodników, ale nieszczególnie efektownej walce zremisował z Łukaszem Brzeskim (6-1-1). Pełna relacja z pojedynku – tutaj.

*****

Daniel Skibiński (14-5) pewnie rozbił i w drugiej rundzie ubił Adriano Rodriguesa (12-4). Pełna relacja z walki – tutaj.

*****

Michał Pietrzak (8-3) zdeklasował zapaśniczo Adriana Błeszyńskiego (7-3), zwyciężając jednogłośną decyzją sędziowską. Pełna relacja z walki – tutaj.

*****

Na otwarcie karty głównej Łukasz Sudolski (4-0) potrzebował ledwie 18 sekund na ubicie Krzysztofa Klepacza (3-2). Pełna relacja z walki – tutaj.

Wyniki Babilon Fight Night 1

Walka wieczoru

90,7 kg: Michał Cieślak (19-0) vs. Olanrewaju Durodolę (29-7) przez TKO, R2 – boks

Karta główna

65,8 kg: Daniel Rutkowski (8-2) pok. Damiana Zorczykowskiego (6-4) przez TKO (GNP), R3
120,2 kg: Michał Kita (18-10-1) zremisował z Łukaszem Brzeskim (6-1-1) jednogłośną decyzją (3 x 28-28)
79 kg: Daniel Skibiński (14-5) pok. Adriano Rodriguesa (12-4) przez TKO (łokcie), R2
72,5 kg: Andrii Tsiura (3-0) pok. Patryka Cichego (1-1) przez TKO, R2 – boks
83,9 kg: Michał Pietrzak (8-3) pok. Adriana Błeszyńskiego (7-3) jednogłośną decyzją (2 x 30-24, 30-23)
97 kg: Łukasz Sudolski (4-0) pok. Krzysztofa Klepacza (3-2) przez TKO (uderzenia), R1

Walki amatorskie

65,8 kg: Tomasz Smyk pok. Jakuba Godlewskiego przez TKO, R3
65,8 kg: Klaudia Syguła pok. Oliwię Załuską przez poddanie, R2
77,1 kg: Adrian Gralak pok. Nazara Onyszczenko przez TKO, R1




*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

  1. Fajna walka Rutka z Zorczykowskim.

    Kita dwa razy miał Brzeskiego na widelcu i dwa razy się nie powiodło. W drugiej rundzie już mega zmęczenie i spocone ciała zadecydowały że się ześlizgnął, ale w pierwszej sam chyba zdecydował by nie wpinać się za plecy (a sytuację miał idealną), tylko próbował ubić uderzeniami.

    Przy tej gali przypomniałem sobie,że liny to jest jakaś masakra. Za czasów Pride w ogóle mi to nie przeszkadzało, ale teraz to powinno być zabronione.

Dodaj komentarz

Back to top button